Oliwia
Proces roku dobiegł końca. Ława przysięgłych długo obradowała nad tym, czy Amber Heard faktycznie odpowiada za zniesławienie Johnny’ego Deppa, jednak ostatecznie uznała, że to ona przyczyniła się do zniszczenia jego wizerunku i zobligowano ją do zapłaty odszkodowania w obniżonej wysokości.
Johnny Depp nie pozostał obojętny na oskarżenia byłej żony i choć ich małżeństwo zakończyło się 5 lat temu, wytoczył przeciwko niej sprawę o zniesławienie. Po tym, jak publicznie wyznała, że znęcał się nad nią, jego kariera nieoczekiwanie dobiegła końca, a jego dobre imię zostało mocno nadszarpnięte. Domagał się od niej 50 mln dolarów odszkodowania, które w jakimś stopniu miało pokryć poniesione przez niego straty. Oczywiście nie miał łatwego zadania, ponieważ Amber Heard odpowiedziała kontrpozwem, w którym chciała, by to on zapłacił jej 100 milionów dolarów za poniesione krzywdy.
Ostatnio przypominaliśmy wam najmocniejsze momenty rozprawy, podczas której padło wiele zaskakujących oskarżeń, a niektóre z nich wywoływały gęsią skórkę. Ich związek był szalenie toksyczny i dochodziło w nim do aktor przemocy, co potwierdziły nagrania oraz zeznania świadków. Ława przysięgłych nie miała łatwego zadania, debatując nad wyrokiem. Choć początkowo miał on zapaść we wtorek 31 maja, termin przesunięto na dzień następny.
Amber Heard winna zniesławienia Johnny’ego Deppa
Proces trwał ponad siedem tygodni i był transmitowany na żywo i budził ogromne zainteresowanie. Sprawę na bieżąco śledziły tysiące widzów, a wielu fanów zgromadziło się przed budynkiem sądu, by dopingować strony. Oczywiście zdecydowana większość wspierała Deppa, którego uznała za ofiarę. Podobne zdanie na ten temat mieli orzecznicy, którzy uznali Amber za winną zniesławienia i zobligowali ją do wypłaty 15 mln dolarów odszkodowania.
Aktorka niemal od razu wydała obszerne oświadczenie, w którym nie kryła, iż jest niezadowolona z takiego rozstrzygnięcia.
Rozczarowanie, które dziś odczuwam, jest nie do opisania, mam złamane serce, bo te wszystkie dowody nie wystarczyły, by przeciwstawić się nieproporcjonalnej władzy, wpływom i prawu mojego byłego męża. Jestem jeszcze bardziej rozczarowana tym, co ten wyrok oznacza dla innych kobiet. To porażka. Cofa nas do czasów, kiedy kobiety, które zabierały głos, były publicznie upokarzane i poniżane. To odsuwa myśl, że przemoc wobec kobiet powinna być traktowana poważnie — napisała w social mediach.
W dalszej części wpisu oberwało się także adwokatom Johnny’ego.
Uważam, że adwokatom Johnny’ego udało się przekonać ławę przysięgłych do pominięcia kluczowej kwestii wolności słowa i zignorowania dowodów, które były tak niezbite, że wygraliśmy w Wielkiej Brytanii.
Heard wyznała, że tym wyrokiem straciła prawo do swobodnego wypowiadania się.
Smutno mi, że przegraliśmy tę sprawę, ale jeszcze bardziej smuci mnie fakt, że straciłam prawo, które uważałam za przysługujące mi jako Amerykance do swobodnego i otwartego wypowiadania się
Amber wielokrotnie gubiła się w tym co mówi, dając jasno do zrozumienia, że niektóre „wspomnienia” mocno ubarwiła kłamstwami, a część z nich wymyśliła, by się wybielić. Niezaprzeczalnym jest fakt, że powołana w sprawie lekarka stwierdziła u niej poważne zaburzenia, przez które aktorka bywa agresywna oraz konfabuluje.
Czy waszym zdaniem wyrok jest sprawiedliwy?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
