Conchita Wurst to barwna, ale i kontrowersyjna postać światowego show-biznesu. Gdy dziesięć lat temu wygrała Konkurs Piosenki Eurowizji, mówiono o niej „kobieta z brodą”. Artystka od początku swojej kariery mocno eksperymentuje ze swoim wizerunkiem i od tego czasu przeszła kilka spektakularnych metamorfoz. Ostatnie zdjęcia na Instagramie potwierdzają, że Conchita kocha się zmieniać. A jak wyglądała w Malmö?
Conchita Wurst to pseudonim artystyczny austriackiego drag queen i śpiewającego celebryty Thomasa Neuwirtha, który zwyciężył 59. Konkurs Piosenki Eurowizji w Kopenhadze. Artysta swoją karierę muzyczną rozpoczął w 2006 roku, biorąc udział w popularnym austriackim show muzycznym — Starmania i zajmując w nim wysokie miejsce. Rok później, posługując się jeszcze swoim imieniem i nazwiskiem, założył boys band, którego był wokalistą. W 2011 roku „narodziła” się Conchita.
Artystyczne alter ego Thomasa, na tle innych gwiazd wyróżnia specyficzny sposób prezentacji — jest to postać kobiety, piosenkarki, amatorki mody, która nosi bujny ciemny zarost i eleganckie kreacje. Wurst, po wygranej Eurowizji została ogłoszona ikoną społeczności LGBT.
To nie tylko wygrana dla mnie, ale także dla tych wszystkich, którzy wierzą w przyszłość bez objawów dyskryminacji; w przyszłość, która będzie opierała się na tolerancji i szacunku do drugiego człowieka
– powiedziała po odebraniu statuetki.
Sama artystka aktywnie uczestniczy w życiu gejów i lesbijek wspierając liczne projekty. Nie boi się też głośno mówić o prawach mniejszości seksualnych. W 2018 roku wyznała, że jest nosicielką wirusa HIV. Mimo swojej kariery muzycznej i wydaniu kilku płyt to właśnie charakterystyczny wizerunek gwiazdy od zawsze najbardziej interesował tabloidy. Nie inaczej jest i tym razem.
Conchita Wurst bryluje na Eurowizji 2024
Conchita, żyjąc w czasach, gdzie media społecznościowe zajmują ogromną cześć naszego życia i stały się idealnym kanałem do komunikacji z odbiorcami, skrzętnie wykorzystuje każdy moment, aby pokazać co nieco ze swojego życia artystycznego i prywatnego. Wielkim szokiem dla fanów celebrytki stał się post, w którym artystka jako Thomas poinformowała, że zamierza zerwać z wizerunkiem scenicznej diwy na rzecz bardziej „niegrzecznego” image’u, oraz że chce zająć się muzyką elektroniczną:
Z tym wizerunkiem osiągnąłem już wszystko, co chciałem […]. Teraz muszę uśmiercić Conchitę — ogłosił artysta na swoim Instagramie.
Oczywiście Conchita żyje, ale wygląda nieco inaczej. Thomas, tak jak zakomunikował — tak zrobił. Zrezygnował z długich, cekinowych sukien na rzecz bardziej „męskiego”, ostrego wizerunku. Przestał konturować zarost i golić tors. Częściej pojawia się też w kostiumach i spodniach. Czy zostało coś z dawnej Wurst? Tak. Artysta co jakiś czas pojawia się na scenie z długimi, ciemnymi włosami (chociaż przez chwilę był też blondynem). Nie zrezygnował również z mocnego makijażu i kolczyków. Co jakiś czas ku uciesze zagorzałych odbiorców przyodziewa damską garderobę. Na jego profilu na Instagramie zdecydowanie częściej pojawiają się zdjęcia, na których prezentuje swoje prawdziwe oblicze.
Wurst po dekadzie od wygranej ponownie pojawiła się na eurowizyjnej scenie. W Malmö po raz kolejny wykonała zwycięski hit. Od razu można było zauważyć, że stawia na mocny, glam-rockowy styl. Na scenie pojawiła się w czarnej sukience, która na pierwszy rzut oka wyglądała jak skórzany płaszcz. Stylizację dopełniły wysokie kozaki z wiązaniem oraz długie rękawiczki. Nie zabrakło też charakterystycznego elementu jej image’u — czarnej peruki z grzywką.
Poznalibyście ją?
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.