Magda Kwiatkowska
Ledwo skończyła 27. edycja Tańca z gwiazdami, a media już obiegła informacja, że rozpoczynają się prace nad kolejną odsłoną show. Jeden z tabloidów dowiedział się, kogo na parkiet chce ściągnąć Edward Miszczak. Przed nim nie lada wyzwanie, ponieważ do tej pory aktorka odrzucała każdą propozycję. To nazwisko zagwarantuje mu kolejny sukces?
Taniec z gwiazdami od lat przyciąga widzów przed telewizory, gorzej z gwiazdami chętnymi spróbować swoich sił na parkiecie. Niektóre z nich od lat odrzucają zaproszenia do tanecznego show, nawet gdy Polsat oferuje im wysokie stawki. Jedną z takich osób jest chociażby tegoroczna zwyciężczyni, Anita Sokołowska, która przez kilka lat nie była gotowa sprawdzić się na innym polu. Po długich negocjacjach z Edwardem Miszczakiem przyjęła propozycję i z pewnością nie pożałowała. Bez trudu dotarła do finału i zdaniem fanów wypadła w nim lepiej od 19-letniej Roksany Węgiel.
Praktycznie od początku było wiadomo, że 27. odsłona TzG będzie biła rekordy oglądalności, ponieważ zaproszono do niej same znane osobistości. Na początku Polsat zawdzięczał rozgłos budzącej kontrowersje Dagmarze Kaźmierskiej. Zrezygnowała z udziału na tyle późno, że większość widzów zdecydowała się śledzić poczynania pozostałych uczestników i kibicowała im do samego finału. Nie dało się również nie zauważyć, że wielu z nich zaczęło oglądać format dla Anity, która do niedawna grała jedną z głównych postaci w Przyjaciółkach. Edward Miszczak postanowił iść za ciosem i już snuje plany, jak ściągnąć do kolejnej edycji równie popularną aktorkę.
Edward Miszczak chce ściągnąć do Tańca z gwiazdami znaną aktorkę
Z najnowszych ustaleń Plotka wynika, że dyrektor chce sprowadzić do Tańca z gwiazdami Magdalenę Stużyńską. Kilkukrotnie składano jej propozycję udziału w show, lecz do tej pory każda z nich spotykała się z odmową. W wywiadach podkreślała, że nie widzi się w tym programie. Miszczak natomiast uważa, że z jej pomocą mógłby powtórzyć sukces i przywrócić programowi dawną świetność.
Serialowa Anka jest ostatnią aktorką z głównej obsady Przyjaciółek, która jeszcze nie miała okazji sprawdzić się na parkiecie. Produkcja mimo upływu lat wciąż cieszy się ogromną oglądalnością i z pewnością ściągnęłaby przed ekrany nowych widzów. Podobno podczas ostatniego spotkania w sprawie 28. edycji, Edward już poruszył ten temat i jest gotowy zrobić wszystko, by przyjęła jego propozycję
Było już wiele gwiazd, które mówiły, że sobie nie wyobrażają udziału w programie, a jak przyszło co do czego, to Edwardowi udało się je namówić
– powiedziała dziennikarzom Plotka osoba związana z TzG.
Informator tabloidu zdradził, że w grę mogą wejść naprawdę duże pieniądze:
Widzowie Polsatu kochają „Przyjaciółki„. Przykład Anity Sokołowskiej jasno wskazał drogę. Ściągnięcie Magdaleny Stużyńskiej na pewno przyciągnęłoby przed telewizory jakąś część fanów serialu, która normalnie by nie oglądała „Tańca z gwiazdami”. To czysty biznes. Oglądalność ostatniej edycji była tak duża, że Edward musi teraz iść wcześniej obraną strategią, która się sprawdziła i ją kontynuować. W nią wpisuje się właśnie zatrudnianie uwielbianych gwiazd z popularnych produkcji Polsatu. A umówmy się, to trudne, bo prawie każdy już tańczył. Myślę, że w przypadku Magdy w grę wejdą nawet wielkie pieniądze, jakby znowu odrzuciła propozycję. On zrobi wszystko, by ją przekonać
– czytamy.
Myślicie, że Magdalena Stużyńska faktycznie będzie jedną z gwiazd najbliższej edycji Tańca z gwiazdami? Chcielibyście zobaczyć ją na parkiecie?
Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
