Eurowizja 2024 zbliża się wielkimi krokami i wielu fanów konkursu z niecierpliwością czekało na informację, czy Polska w ogóle przystąpi do udziału z uwagi na niedawne zmiany na arenie politycznej. W końcu Telewizja Polska przerwała milczenie. Czy odbędą się preselekcje?
Eurowizja co roku przyciąga przed ekrany telewizorów tysiące widzów nie tylko z Polski, ale i zagranicy. Polska debiutowała w konkursie w 1994 roku, lecz do tej pory żaden z reprezentantów nie odniósł spektakularnego sukcesu. Mimo to nadal wielu fanów nie traci nadziei, że w końcu uda nam się przełamać złą passę i to nasz rodak zgarnie cenną statuetkę.
68. Konkurs Piosenki Eurowizji zbliża się wielkimi krokami i mimo wciąż pojawiających się plotek o tym, kto mógłby reprezentować Polskę w 2024 roku, TVP milczała jak zaklęta. Wielu widzów było zaniepokojonych tym faktem, ponieważ sezon preselekcyjny trwa w najlepsze, a kolejne kraje ogłaszają swoich przedstawicieli. Obawiano się, że być może w tym roku na wydarzeniu zabraknie polskiego akcentu z uwagi na zmiany w rządzie, lecz wreszcie Telewizja Polska przerwała milczenie.
Eurowizja 2024. Ruszają polskie preselekcje
W poniedziałek 8 stycznia na oficjalnym profilu stacji w mediach społecznościowych pojawił się tajemniczy wpis, w którym poinformowano, że następnego dnia o poranku na widzów będzie czekała ciekawa wiadomość.
Eurowizja 2024 w Malmö zbliża się wielkimi krokami. Bądźcie czujni, bo jutro ważny news w związku z tym wydarzeniem — czytamy w komunikacie.
Zgodnie z zapowiedzią, we wtorkowym wydaniu Pytania na śniadanie przekazano, że właśnie ruszyły wewnętrzne preselekcje do Eurowizji 2024. Równoznaczne jest to z tym, że decyzję podejmie specjalnie powołana do tego komisja. Zgłoszenia przyjmowane są do piątku 2 lutego, do godziny 22:00.
Mimo że ten sposób wyboru kandydatów nie zawsze spotyka się z uznaniem, to jedyna poważna zmiana w regulaminie. Zgodnie z dotychczas obowiązującymi zasadami, biorący udział w preselekcjach muszą mieć ukończone 16 lat i posiadać polskie obywatelstwo. Utwór nie może trwać dłużej niż 3 minuty, posiadać oryginalną muzykę oraz tekst. Kolejnym wymogiem jest to, by został opublikowany po 1 września 2023 roku. Skład jury poznamy dopiero w lutym, po ogłoszeniu reprezentanta Polski.
Do tej pory o swoim udziale w preselekcjach do 68. Konkursu Piosenki Eurowizji wspominały Luna, tiktokerka Izabela Zabielska oraz Justyna Steczkowska, która pod koniec roku wypuściła utwór WITCH_ER Tarohoro. Jak myślicie, kto jeszcze zgłosi swoją kandydaturę?