Leksiu z Team X w końcu zabrał głos! „Jest mi wstyd…”

Internet wrze po wideo opublikowanym przez Youtubera Konopskyy na temat Leksia z Teamu X. Mężczyzna wysyłał zdjęcia swojego penisa nieletniej dziewczynie.

Leksiu dotychczas był bardzo lubianą postacią ekipy Team X. Jednak wszystko się zmieniło w środowy wieczór, gdy Youtuber Konopskyy na swoim kanale opublikował filmik poświęcony Leksiowi i jego zboczeniom.

Konopskyy w 14-minutowym materiale ujawnił rozmowy, które Leksiu prowadził z jedną ze swoich fanek. Na domiar złego wysłał dziewczynie zdjęcie swojego przyrodzenia oraz proponował jej „netflix and chill”. W młodzieżowym slangu oznacza, to zaproszenie do seksu.

Jeśli coś w jakikolwiek sposób usprawiedliwia takie zachowanie w stosunku do nieletniej osoby, to jest to fakt, że mężczyzna nie wiedział, ile lat ma jego fanka. Członek Teamu X nigdy nie pytał jej o wiek, co w rozmowie z Konopskyy’ym potwierdziła również dziewczyna.

pierwsze 2h po publikacji filmu o leksiu i zgłosiło się już do mnie kilka dziewczyn z analogicznymi sytuacjami 🤢 pic.twitter.com/SlP2Ufryub

— Konopskyy (@konopskyy) January 5, 2022

To jednak nie koniec problemów internetowego gwiazdora. Konopski poinformował, że po publikacji wspominanego materiału na YouTubie, zgłosiło się do niego więcej dziewczyn, które otrzymywały od Leksia wiadomości o podobnej treści.

Dobitne dowody potwierdzające wiek dziewczyny (jej dokumentami) pojawia się jutro na filmie. Sprawa zostanie zgłoszona na policje. Jestem w trakcie zbierania danych i dowodów od innych dziewczyn. Pojawiły się też rzeczy nawet na plus dla leksia, ale to są takie krople w morzu.

— Konopskyy (@konopskyy) January 6, 2022

W końcu do sprawy odniósł się sam oskarżony o pisanie niecenzuralnych treści Leksiu. Na swoim Instastories postanowił nieco wytłumaczyć się przed fanami.

– Jest mi trudno nagrać ten materiał, ale chciałbym, żebyście zobaczyli sytuację z mojej perspektywy – zaczyna. 15 grudnia wysłała do mnie swoje zdjęcie pewna dziewczyna, razem z propozycją randki. Odpowiedziałem, że „może, zobaczymy”. Na tym zdjęciu, które mi wysłała, oraz na zdjęciu profilowym, wyglądała na osobę dorosłą. Nigdy bym nie podejrzewał, że może mieć mniej niż 18 lat. Nigdy w życiu nie prowadziłbym konwersacji w ten sposób z osobą, o której wiedziałbym, że jest nieletnia.

Następnie dodał:

Jest mi cholernie wstyd za poziom niektórych konwersacji, które utrzymywałem z kobietami, za niektóre teksty, które się pojawiały. Przepraszam wszystkich, którzy zostali dotknięci tą sytuacją 

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!