w

Rosjanie drżą ze strachu, bo specjaliści z branży IT uciekają z kraju. Na ich miejsce chcą zatrudnić… więźniów

Więzień, fot. Pexels
Więzień, fot. Pexels

Rosjanie przez wojnę w Ukrainie nabawili się poważnych problemów. Większość specjalistów z branży IT zaczęła licznie emigrować, inni rozważają taką możliwość. Aby załatać dziurę, chcą zacząć zatrudniać więźniów, a tych im nie brakuje.

Władimir Putin płaci wysoką cenę za to, że przyczynił się do wybuchu wojny w Ukrainie. Nie tylko co i rusz nakładane są na niego kolejne sankcje, to jeszcze traci część swojego majątku, który ulokował w krajach europejskich. Włosi zagarnęli jego luksusowy jacht, który jest wart około 700 milionów euro.

Choć prezydent przez cały czas szerzy propagandę, by omamić swoich krajan, wielu z nich najwidoczniej dostrzegło prawdę i zdecydowało się emigrować z kraju. Najliczniejszą grupą zawodową, która zdecydowała się przenieść za granicę, są informatycy i ogólnie rzecz ujmując specjaliści z branży IT. To przysporzyło wielu problemów biznesmenów, którzy mają mnóstwo wakatów. Rząd znalazł już na to rozwiązanie.

Rosjanie chcą zatrudniać więźniów w branży IT

Twórcy bloga Krebs on Security poinformowali, że Rosyjska Federalna Służba Więzienna ogłosiła 27 kwietnia, że zastanawia się nad tym, czy nie wykorzystać więźniów do pracy zdalnej w branży IT. Takich specjalistów poszukują obecnie rosyjskie firmy komercyjne. Zdaniem BBC w rosyjskich zakładach karnych przebywa nawet 875 tysięcy osadzonych. To sprawia, że federacja znajduje się obecnie na drugim miejscu pod względem liczebności osadzonych. Jeszcze trochę, a wyprzedzi Stany Zjednoczone.

Trudno jednak stwierdzić, ile osób odbywających wyrok faktycznie zna się na tym fachu. Rosyjskie Stowarzyszenie Komunikacji Elektronicznej (RAEC) szacuje, że nawet od 70 do 100 tysięcy specjalistów wykonujących ten zawód może opuścić ojczyznę. Zatrudnienia będą szukać m.in. w USA, na Cyprze, w Kanadzie i w Gruzji. Rosyjskie media już jakiś czas temu alarmowały, że w federacji jest ok. 95 tysięcy wolnych wakatów na tym stanowisku.

Zastępca szefa rosyjskiej służby penitencjarnej, Aleksandr Chabarow, wyznał, że taką propozycję złożyło kilku biznesmenów, którzy na już potrzebują specjalistów z branży IT. Pomysł ten spodobał się Siergiejowi Bojarskiemu, który jest zastępcą przewodniczącego komisji ds. polityki informacyjnej rosyjskiej Dumy. Jego zdaniem, jeśli rzeczywiście w zakładach karnych przebywa wielu wykwalifikowanych pracowników, to warto byłoby dać im szansę na znalezienie zatrudnienia.

Wiem, że mamy ogólne zapotrzebowanie na informatyków, to rosnący rynek. Propozycja jest warta uwagi i dyskusji, jeśli takich specjalistów jest dużo — powiedział.

Myślicie, że to dobry pomysł?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Oliwia

Georgina Rodriguez i Cristiano Ronaldo z dziećmi, fot. Instagram @georginagio

Partnerka Cristiano Ronaldo po raz pierwszy pokazała ich najmłodszą córeczkę. W końcu zdradziła jej imię. Piękne!

Dmitrij Rogozin, fot. Twitter @DRogozin, pixabay

Szef Roscosmos straszy państwa NATO wojną nuklearną! „Zostaną zniszczone przez nas w pół godziny”