Z nieoficjalnych informacji wynika, że dwie zbłąkane rakiety spadły w miejscowości Przewodów w województwie lubelskim. Pociski uderzyły w suszarnię zboża. Niestety w wyniku zdarzenia śmierć poniosły dwie osoby. Informację skomentowało Ministerstwo Obrony Narodowej Rosji.
We wtorek 15.11 w godzinach popołudniowych premier zwołał naradę w trybie pilnym, w której uczestniczą członkowie Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i spraw Obronnych. Rzecznik rządu, Piotr Müller wyjaśnił, że decyzję tą podjęto w związku z zaistniałą sytuacją kryzysową. Więcej informacji zostanie przekazanych po zakończeniu spotkania. O godzinie 21 ma odbyć się posiedzenie Rady Ministrów, po którym być może dowiemy się, czy faktycznie na teren Polski spadły rakiety.
Stanowisko Rosji
W międzyczasie do informacji odniosło się Rosyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej, które za pośrednictwem kanału na Telegramie zaprzeczyło, aby wybuchy miały jakikolwiek związek z Rosją. Należy jednak pamiętać, że stanowisko Rosji bardzo często mija się z prawdą.
–„Wypowiedzi polskich mediów i urzędników o rzekomym upadku „rosyjskich” rakiet w pobliżu wsi Przewodów są celową prowokacją mającą na celu eskalację sytuacji. Nie było uderzeń rosyjskiej broni na cele w pobliżu ukraińsko-polskiej granicy państwowej. Publikowany na gorąco przez polskie media wrak z miejsca zdarzenia w Przewodowie nie miał nic wspólnego z rosyjską bronią” – czytamy na Telegramie Ministerstwa Obrony Narodowej Rosji.
Artykuł z bieżącymi aktualizacjami sytuacji możecie przeczytać tutaj.
Źródło: Telegram – Ministerstwo Obrony Rosji ; AP