Choć Władimir Putin od początku wojny w Ukrainie rzadko porusza się poza granicę swojego kraju, prezydent Rosji we wtorek udał się z wizytą do Teheranu, gdzie brał udział w trójstronnym szczycie z prezydentami Turcji oraz Iranu. Podczas wyjazdu spotkało go jednak upokorzenie.
Władimir Putin udał się wczoraj do Teheranu, gdzie w ramach tzw. procesu astańskiego, czyli rozmów na temat konfliktu w Syrii, spotkał się z prezydentami Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem, prezydentem Iranu Ebrahimem Raisim oraz najwyższym przywódcą duchowym Iranu, ajatollahem Alim Chameneim.
„Ogólnie rzecz biorąc, wspólna praca Rosji, Iranu i Turcji na rzecz kompleksowego rozwiązania kryzysu w Syryjskiej Republice Arabskiej jest bardzo owocna. Dzięki pomocy i wsparciu naszych krajów wyraźnie spadł poziom przemocy w Syrii, odradza się spokojne życie, stopniowo odbudowywana jest gospodarka i sfera społeczna” – powiedział Putin przed rozpoczęciem rozmów.
Tematem rozmów Erdogana, Putina i Raisiego, prócz konfliktu w Syrii, miało być również wznowienie eksportu ukraińskiego zboża przez cieśniny Morza Czarnego. Jak poinformował w komunikacie Kreml, Putin podziękował Erdoganowi za zorganizowanie w Stambule negocjacji między przedstawicielami Turcji, Rosji i Ukrainy.
Erdogan odegrał się na Putinie
W sieci pojawiło się wideo z wizyty rosyjskiego przywódcy w Teheranie. Wnioskując po mowie ciała zniecierpliwionego Władimira Putina, nie spodobało mu się, jak został potraktowany przez Erdogana. Na nagraniu możemy zobaczyć, jak Putin przez niemal minutę musi czekać na prezydenta Turcji.
Erdogan najprawdopodobniej specjalnie kazał na siebie czekać, odwdzięczając się za podobną sytuację sprzed dwóch lat. W 2020 r. Erdogan musiał czekać aż dwie minuty, zanim pojawił się Władimir Putin. Rosyjski przywódca często stosuje tę zagrywkę, którą można interpretować jako chęć pokazania swojej dominacji.
Nagranie możecie oglądnąć poniżej
— Christo Grozev (@christogrozev) July 19, 2022
Źródło: Twitter ; PAP