Paulina Smaszcz przesadziła? Obraziła Kasię Cichopek we wstrętny sposób. Podły komentarz już zniknął, lecz niesmak pozostał

W relacji Pauliny Smaszcz na Instastory pojawił się obrzydliwy wpis na temat Kasi Cichopek. Internauci nie kryli oburzenia. Co takiego udostępniła „kobieta petarda”?

Od jakiegoś czasu o Paulinie Smaszcz zrobiło się bardzo głośno. Była żona Macieja Kurzajewskiego najpierw ujawniła jego związek z Kasią Cichopek, zdradzając, że prowadzący „Pytania na śniadanie” przebywają razem w Izraelu, a następnie wielokrotnie uderzała w zakochanych.

Oberwało się też Izabeli Janachowskiej, która stanęła w obronie Maćka i Kasi. Paulina Smaszcz skomentowała między innymi jej związek z mężem, biznesmenem Krzysztofem Jabłońskim, który ostatecznie wkroczył do akcji i zagroził interwencją prawników.

Wydawało się, że być może była żona Kurzajewskiego zaprzestanie swoją kontrowersyjną aktywność w sieci, ale nic z tego. Teraz Paulina zaczęła publikować na swoim Instastory komentarze innych osób, które są niekiedy bardzo nie na miejscu. W jednej z wiadomości wyśmiany został nawet syn Izy, Christopher.

Pusta osoba z tragicznym głosem. Od zawsze wiedziałam, że poza mężem milionerem nic sama nie osiągnęła. I jak można nazwać dziecko „Krisek”? Szkoda, że nie Brajan. Pani Paulino, pani jest klasą samą w sobie. Piękna, szczera i mądra, a takich cech pani Izabela nie posiada. Pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki – czytamy w udostępnionym przez Paulinę wpisie fanki.

Paulina Smaszcz udostępniła podły wpis o Kasi Cichopek

Paulina Smaszcz, nie przejmując się krytyką po pierwszym komentarzu, udostępniła kolejny wpis, tym razem poświęcony Kasi Cichopek. Choć zniknął już z jej profilu, takie zachowanie w ogóle nie powinno mieć miejsca.

Wymienił na młodszą, ale na gorszy model, bo pani jest piękna, wysoka, postawna, inteligentna, a Kaśka to kurczak taki. Przyklejony i sztuczny uśmiech – śmieje się w każdej sytuacji nie wiadomo z czego – czytamy.

Następnie było jeszcze gorzej.

Zasłania uśmiechem swoją głupotę i nikt nie darzy jej sympatią. Pracuję z klientami i każdy, jak ją widzi na okładce, to mówi, że jej nie lubi. Jeszcze rozbiła rodzinę, gwiazda jednego serialu […] beznadziejna dziewucha. Pani jest z klasą i zasługuje na kogoś super – napisała fanka w wyróżnionej przez Paulinę wiadomości.

Czy „kobiecie z klasą” przystoi udostępniać takie wpisy?

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!