w

Obrońcy Wyspy Węży wciąż żyją?! Nowe informacje

Fot. Twitter / Screenshot

Zaskakujące, ale jakże pozytywne wieści przekazała właśnie ukraińska marynarka wojenna. Bardzo możliwe, że obrońcy Wyspy Węży nadal żyją, ale zostali porwani przez Rosjan.

Przypomnijmy, że w ostatni piątek (25 lutego) rosyjska marynarka wojenna zaatakowała Wyspę Węży, która położona jest około 50 km od wybrzeża.

Broniący ją ukraińscy pogranicznicy swoją odwagą zaimponowali wtedy całemu światu. To właśnie oni w obliczu śmierci zwrócili się do rosyjskich żołnierzy: Rosyjski okręcie, pie*dolcie się.

Chwilę później pograniczników zaatakowały rosyjskie okręty wojenne. Wyspę zbombardowano, a broniących ją mężczyzn uznano za zabitych. Prezydent Ukrainy po całym zajściu oświadczył, że polegli zostaną pośmiertnie odznaczeni.

Wołodymyr Zełenski: Na naszej Wyspie Węży broniący jej do końca chłopcy, pogranicznicy bohatersko zginęli, ale nie poddali się. Wszyscy zostaną pośmiertnie odznaczeni orderami Bohatera Ukrainy.

Obrońcy Wyspy Węży żyją?

Z informacji, które dzisiaj (28 lutego) trafiły do sieci, wynika, że dzielni pogranicznicy mogą nadal żyć. Okazuje się, że najprawdopodobniej porwali ich Rosjanie. Ukraińska marynarka wojenna wydała następujący komunikat dotyczący pograniczników z Wyspy Węży.

Zostali nielegalnie schwytani przez Rosjan. Żądamy natychmiastowego uwolnienia obywateli Ukrainynapisała ukraińska marynarka.

W dalszej części komunikatu wskazano, że Rosjanie zniszczyli infrastrukturę wyspy, przez co połączenie z obecnymi tam żołnierzami było zakłócone. Dodali również: „Bardzo się cieszymy, że nasi bracia żyją”. Mamy nadzieję, że te informacje wkrótce się potwierdzą!

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez szymon

Zatrzymali rosyjski czołg bez użycia siły! Niezwykły akt odwagi

Niektórzy Polacy nie chcą wynajmować mieszkań dla Ukraińców! Julia Kamińska prosi o pomoc!