w

Misiek Koterski napisał książkę-spowiedź, w której wspomina najtrudniejszy okres w życiu. „Staję przed wami kompletnie nagi i bezbronny”

Misiek Koterski - fot. Instagram @misiekkoterski
Misiek Koterski - fot. Instagram @misiekkoterski

Misiek Koterski zapowiedział, że już za kilka tygodni na rynku wydawniczym ukaże się jego książka, w której podzielił się najbardziej intymnymi szczegółami z życia prywatnego. Pozycję tą traktuje jako spowiedź, ponieważ czuje, że musi oddać to, co zabrał innym, kiedy pił i ćpał.

Misiek Koterski to aktor, który debiutował na wielkim ekranie rolą Sylwusia w dramacie pt. Ajlawju. W krótkim czasie jego kariera zaczęła nabierać rozpędu, a on wciąż zyskiwał na popularności. Niestety nie trwało to długo, ponieważ bardzo się pogubił i coraz częściej sięgał po używki. W 2020 roku wyznał, że był uzależniony od alkoholu, papierosów i narkotyków. Na szczęście udało mu się z tego wyjść i w ubiegłym roku świętował 8. rocznicę życia w trzeźwości.

Odkąd wyszedł na prostą, wiele się u niego zmieniło. Po kilku głośnych związkach poznał Marcelę Leszczak, z którą doczekał się syna Fryderyka. Mimo że nie zawsze im się dobrze układało, a nawet podjęli decyzję o rozstaniu, dali sobie drugą szansę i dziś tworzą szczęśliwą rodzinę.

Nie da się jednak ukryć, że przeszłość wciąż ciągnie się za aktorem. Okazuje się, że postanowił rozliczyć się z nią na łamach książki.

Misiek Koterski napisał książkę

Koterski dotychczas nie wspominał o tym, że planuje spisać swoją historię, lecz okazuje się, że już kilkukrotnie otrzymywał takie propozycje. Wcześniej nie czuł się gotowy na to, by rozliczyć się z przyszłością, ale gdy znane wydawnictwo po raz kolejny złożyło mu ofertę, ugiął się. Za kilka tygodni na półkach w księgarniach pojawi się tytuł Michał Koterski. To już moje ostatnie życie.

To już oficjalnie. 12 kwietnia tego roku ukaże się w całej Polsce moja książka, którą napisałem z Beatą Nowicką. A tak naprawdę to opowiedziałem jej historię swojego życia, a ona pięknie to spisała — przekazał na Instagramie.

Aktor wyznał, że trochę obawia się tego, jak czytelnicy odbiorą jego książkę, ponieważ jest to szczera spowiedź, a on otworzył się przed ludźmi jak nigdy dotąd.

Przyznam się wam, że jestem pełen obaw i lęku, bo jest to szczera spowiedź mojego życia, gdzie spotkałem się z największymi demonami mojej przeszłości i spojrzałem im prosto w oczy. Mam poczucie, że staję przed wami kompletnie nagi i bezbronny.

Misiek wyjaśnił, że nie napisał tej książki z myślą o sobie.

I tu nasuwa się pytanie, po co to zrobiłem, kiedy dzisiaj moje życie jest cudowne pełne radości i miłości? Mam wspaniałą partnerkę, upragnionego syna, sukcesy zawodowe, a przede wszystkim spokój, który w dzisiejszych czasach jest bezcenny. Kiedy cztery lata temu zgodziłem się na udział w książce Krzysztofa Skórzyńskiego „Świat na głowie”, zgłosiło się do mnie wydawnictwo Znak z propozycją wydania książki. Wtedy nie czułem się gotowy i zresztą do dzisiaj nie czuję, ale dwa lata później po udziale w podkaście Strachoty i Żulczyka „Co ćpać po odwyku”, kiedy dostałem od was setki wiadomości, jak ważna to była dla wielu rozmowa, jak wpłynęła na niektórych życie i za każdym razem, kiedy publicznie w wywiadach opowiadałem o swoim uzależnieniu, a wy pisaliście i piszecie do dziś, jakie jest to dla was ważne, a wydawnictwo Znak ponowiło swoją propozycję, pomyślałem, że trzeba dać coś od siebie. Podzielić się swoim doświadczeniem i oddać to, co zabrałem innym, kiedy piłem i ćpałem.

W dalszej części wpisu wyjaśnił, że spisanie tych wspomnień kosztowało go wiele stresu i w pewnym momencie gotów był się poddać.

Podczas pisania książki ciężar wspomnień i przeżyć był tak trudny do udźwignięcia, że musieliśmy przerwać nad nią pracę, a ja czułem się tak źle, że myślałem, że już jej nie ukończę. Ale, jak widać, z pomocą bliskich mi ludzi i Boga, udało się. Jestem za to bardzo wdzięczny, mimo że bardzo się boję, gdyż pokazałem w niej wszystkie kolory swojego życia, ale wiedziałem też, że jeśli ta książka ma komuś pomóc, ma mieć jakąś wartość, to nie można pokazać nieba bez obecności piekła. Jestem wdzięczny Bogu, że to właśnie ty, Beata, pomogłaś mi spisać tę historię. Bez twojego podejścia, zrozumienia, delikatności, którą mnie otoczyłaś, nie dałbym rady.

Na koniec dodał, że bardzo zależy mu na tym, by ta książka uświadomiła osobom uzależnionym, że można z tego wyjść i wieść szczęśliwe życie.

Moim jedynym marzeniem jest, żeby ta spowiedź pokazała tym uzależnionym, którzy jeszcze cierpią, że można uratować swoje życie i być szczęśliwym na trzeźwo.

Pod publikacją pojawiło się mnóstwo komentarzy z gratulacjami i słowami wsparcia. Głos zabrała również ukochana aktora:

Jestem tak cholernie dumna — napisała Marcela Leszczak.

Sięgnięcie po tę książkę?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Joanna Opozda, Antoni Królikowski - fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Antek Królikowski opublikował treść zeznań, które złożył na policji. Zapłacił Joannie Opoździe blisko 50 TYSIĘCY złotych! Za co?!

Kasia Sokołowska - fot. Baranowski Michał/AKPA

Kasia Sokołowska z okazji Dnia Mężczyzny opublikowała zdjęcie synka. Internauci oszaleli na jego punkcie. Słodziak nad słodziakami!