Kinga
Krzysztof Stanowski jakiś czas temu obrał sobie za cel ujawnienie prawdy o karierze Natalii Janoszek. Gwiazda miała zmyślić wielkie sukcesy w Bollywood, ale na tym jej kłamstwa miały się nie kończyć. Dziennikarz postanowił odkryć kolejne fakty o celebrytce.
Krzysztofa Stanowski znany jest jako prezenter z kanału Dziennikarskie Zero. Jakiś czas temu oskarżył tam aktorkę Natalię Janoszek o to, że zmyśliła całą swoją karierę jako gwiazda Bollywood. Od tego czasu dziennikarz poświęcił się, by udowodnić swoje słowa i wyjawić prawdę o celebrytce. Poleciał nawet do Indii, by tam popytać o aktorkę.
Teraz znany prezenter postanowił odsłonić zebrane fakty o gwieździe w ponad dwugodzinnym filmie. Okazuje się, że Janoszek ma więcej przewinień na sumieniu. Miała zapłacić za to, by sesja z nią znalazła się na okładce popularnego magazynu.
Krzysztof Stanowski o okładce Janoszek
Aktorka przez pewien czas unikała mediów i wypowiadania się na temat skandalu z jej udziałem. Jednak później zaprzeczała doniesieniom, chwaląc się kolejną rolą filmową. Dziennikarz postanowił nie odpuszczać, pomimo tego, że otrzymał zakaz sądowy publikowania informacji na temat kłamstw i kariery Janoszek. Tym razem podkreślił, że gwiazda kupiła sobie okładkę w magazynie
Redakcja ewidentnie nie wie, z kim rozmawia. Ten wywiad jest tak przeprowadzony, że ewidentnie dziennikarz, który go przeprowadza, nie wie, z kim rozmawia. Lub też opcja numer dwa: cały tekst napisał ktoś od Janoszek. Nie wiem, czy ona sama, czy ktoś z jej otoczenia. Nie wykluczam, że dziennikarz tego magazynu nawet nie kiwnął palcem, tylko dostał gotowy tekst. Bo jak inaczej wytłumaczyć to, co w tym wywiadzie się znajduje. Otóż mamy tu gotowe kity, które sprzedaje Janoszek w każdym wywiadzie […] Skontaktowałem się z panem Gajdą z firmy Superbid. I powiedział mi wprost, że ten wywiad i ta sesja, to wszystko było opłacone. I kosztowało dokładnie dwanaście tysięcy dolarów — powiedział dziennikarz na swoim kanale.
Chodziło o okładkę magazynu i wywiad z aktorką w roli głównej L’Officiel Arabia. Miała ona tam promować biżuterię marki Superbid. Jednak to nawet nie fakt, że pojawienie się gwiazdy zostało wykupione, a sama cena robi największe wrażenie. Aż 12 tysięcy dolarów musiała zapłacić bollywoodzka gwiazdeczka za taką przyjemność.
Myślicie, że to koniec kariery Janoszek?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
