Krzysztof Jackowski podzielił się przepowiednią na nadchodzący miesiąc. Nie miał optymistycznych wizji. Co nas czeka?
Krzysztof Jackowski jest najpopularniejszym w Polsce jasnowidzem. Od lat współpracuje z policją, której pomaga w poszukiwaniu osób zaginionych. Twierdzi, że jak dotąd udało mu się rozwiązać kilkaset spraw, a na jego stronie internetowej można znaleźć dokumenty to potwierdzające. Skuteczność swoich wizji szacuje na 80% i nie ukrywa, że nie raz zdarza mu się mylić.
Jasnowidz co roku przygotowuje także wizje na nadchodzące 12 miesięcy. Dotyczą one przede wszystkim wydarzeń politycznych w kraju i na świecie, a także skupia się na meteorologii. Za każdym razem podkreśla, że należy to traktować z przymrużeniem oka, ponieważ jest to jedynie eksperyment. Potwierdza to, chociażby fakt, że jego przepowiednia dla Super Expressu na 2012 roku sprawdziła się jedynie w 20%.
Krzysztof Jackowski przepowiada, co stanie się w kwietniu
Jackowski na początku każdego nowego miesiąca dzieli się swoimi przewidywaniami. W najnowszym materiale wideo podkreślił, że ufa swoim przeczuciom, a te podpowiadają mu, że w kwietniu sytuacja w Ukrainie może ulec pogorszeniu.
Z jego słów wynika, że miesiąc ten nie będzie dla Polaków najprzyjemniejszy. Na wstępie zapowiedział, że czeka nas poważny kryzys ekonomiczny. Ma on wynikać przede wszystkim z problemów energetycznych, które pogłębiły się wraz z wybuchem wojny w Ukrainie.
Jest naturalne, że jeżeli u naszego sąsiada wybucha konflikt zbrojny, to my odczuwamy panikę. Ale teraz sytuacja w naszych głowach nieco się uspokoi. Jednak wiele wskazuje na to, że konflikt w Ukrainie będzie trwał długo. Kryzys jest nieunikniony i dotknie rykoszetem Europę. Nasz kraj jest w wyjątkowo trudnej sytuacji, nie należy do bogatych – tłumaczył.
Krzysztof podkreślił, że wkrótce ceny zaczną nagle rosnąć przez sankcje, które Rosja i Chiny nałożyły na Europę.
Ten kryzys się dopiero rozkręci. Europa zacznie się dusić ekonomicznie – dodał.
Jasnowidz skupił się także na wizycie Joe Bidena w Polsce. Z wypowiedzi prezydenta wywnioskował, że Stany Zjednoczone faktycznie mogą okazać w Polsce.
Odniosłem wrażenie, że Biden pokazał „trzymajcie się chłopaki, macie tutaj duży problem”. Sojusz musi mówić jednym głosem, musicie sobie radzić, a my będziemy wam pomagać – dodał.
W jego ocenie sojusz z USA może mieć pozytywny wpływ na przyszłość Polski. Uważa, że gdyby do niego doszło, Rosja nie zaatakuje naszej ojczyzny, choć wojna w Ukrainie może mocno wpłynąć na sytuację militarną i finansową w kraju.
Po co strzelać, wystarczy coś zamknąć, żebyśmy to odczuli – tłumaczył.
Krzysztof Jackowski uspokaja – w jego wizjach nie pojawiło się widmo wojny w Polsce. Mimo to w południowo-wschodniej części kraju może dojść do sytuacji, że ludzie zaczną się ewakuować.
Nie mam odczucia, że w Polsce miałby być konflikt. Nie czuję, żeby Polska miała być napadnięta przez Rosję […].
Mam odczucie, że jeżeli taka sytuacja nastąpi, głęboko ją przeanalizujcie, zanim zaczniecie uciekać. Bo możemy mieć problem z powrotem. Ludzie będą się czegoś bali, trzeba zastanowić się, czy jest sensowne, by zostawić wszystko i uciekać – powiedział.
Trzeba przyznać, że słowa jasnowidza nie napawają optymizmem. Myślicie, że jego przepowiednie mogą się sprawdzić? Poniżej możecie obejrzeć cały materiał wideo: