Robert Lewandowski raptem kilka tygodni temu dołączył do FC Barcelony, a już ma pierwsze powody do dumy. Nie tylko za sprawą strzelonych bramek, ale i żony, która bardzo zaplusowała w hiszpańskich mediach. Co takiego zrobiła?
Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych strzelców na świecie. W przeszłości grał w Bayernie Monachium, a kilka tygodni temu dołączył do FC Barcelony. Od początku pokazuje wielką klasę. Miał okazję zagrać w pięciu meczach, przy czym zdobył aż trzy bramki. Pierwszą podczas rozgrywki z Pumas UNAM, a dwie kolejne strzelił do bramki Real Sociedad, dzięki czemu jego drużyna wygrała z wynikiem 4-1.
Okazuje się, że nie tylko Lewy cieszy się ogromnym szacunkiem w Hiszpanii, ale i jego żona. Anna Lewandowska zawsze gorąco go wspierała i robi to nadal, co nie umknęło uwadze lokalnym mediom. Już wcześniej wspominano o niej w prasie, zachwalając, że dba o formę męża.
Poza boiskiem Lewandowski ma szczęście dzielić życie ze specjalistką od żywienia i prawdziwą motywatorką, z którą od czasu do czasu trenuje również fitness — napisano na łamach dziennika El Mundo.
Teraz raz jeszcze wzięto ją na tapetę. Po tym, co napisała hiszpańska prasa, inne WAGs obrosłoby w piórka.
Zdaniem hiszpańskich mediów Anna Lewandowska jest lepsza od Shakiry! W czym?
W ostatnim meczu drużyna Lewandowskiego świętowała sukces po wygranym meczu z Pumas UNAM. Oczywiście na trybunach nie mogło zabraknąć Anny Lewandowskiej, która z zapałem dopingowała męża i z dumą przyglądała się, jak strzela gole. To nie umknęło uwadze hiszpańskiej prasie, która zaczęła się nad nią rozpływać.
Popularny serwis El Nacional wspomniał ostatnio, że trenerka skończyła 34 lata i z tej okazji poświęcił jej kilka zdań. Dziennikarze bardzo docenili fakt, że wraz z mężem zaczęła uczyć się języka katalońskiego. Nie mogli też nachwalić się ich relacji, której z pewnością mogą pozazdrościć im pary z całego świata. Mimo długiego stażu, ich uczucie nie słabnie, co widać gołym okiem. Wystarczy przejrzeć kilka postów na Instagramie, by zauważyć, że są w sobie zakochani na zabój.
Redaktor, który napisał wspomniany wcześniej artykuł, nie omieszkał dodać, że Lewa chętnie integruje się z partnerkami zawodników FC Barcelony, czego nie robiła Shakira. Wokalistka przez 12 lat była partnerką Gerarda Pique, jednak można odnieść wrażenie, że nieszczególnie interesowała się jego karierą sportową, a już tym bardziej nie zamierzała zacieśniać więzów z WAGs.
To, jak wygląda ten związek, przyprawia o gęsią skórkę: jeden z najzdrowszych i najdłużej trwających związków wśród zawodników Barcy. Anna bardzo dobrze integruje się z kręgiem partnerek zawodników FC Barcelona, czego nie zrobiła Shakira i za to Lewandowski jest bardzo wdzięczny — czytamy na łamach El Mundo.
El Periodico natomiast wspomniało, że Lewa z radością odśpiewała hymn Barcy, co także korzystnie wpłynęło na jej wizerunek. Mamy wrażenie, że wkrótce to właśnie ona będzie królowała na pierwszych stronach hiszpańskich gazet.