Maciej
Żona Michała Żebrowskiego otrzymała ostatnio pełną hejtu wiadomość od jednej z obserwatorek. Ola postanowiła zareagować i odpowiedziała na absurdalne zarzuty w zabawny sposób .
Aleksandra Żebrowska w czerwcu 2009 roku wyszła za mąż za Michała Żebrowskiego i od tego czasu zakochani przywitali na świecie czwórkę dzieci. Ze względu na dzielące ich 15 lat różnicy, para od początku wzbudzała zainteresowanie mediów, a w ostatnim czasie o Żebrowskich było głośno w kontekście wyznania Oli dotyczącego ich stosunku do religii.
35-latka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i może pochwalić się ponad 370 tys. obserwujących na Instagramie, gdzie często dzieli się zdjęciami rodziny. Internauci doceniają jej poczucie humoru i dystans do samej siebie, a także przedstawianie macierzyństwa w realistyczny sposób.
Aleksandra Żebrowska „nie ma wstydu”
Na profilu Żebrowskiej niedawno pojawiło się rozbierane zdjęcie Michała, co najwyraźniej nie przypadło wszystkim do gustu. Jedna z obserwatorek zostawiła bardzo nieprzyjemny komentarz pod jej adresem.
W pełnej hejtu wiadomości internautka zarzuciła Oli, że „niszczy dorobek męża” i oceniła, że „nie nadaje się na żonę Michała”.
Pani Aleksandro, pani nie ma wstydu […]. Pani doszczętnie niszczy dorobek artystyczny męża, kogoś wielkiego w świecie filmu, teatru i seriali. Pani nie zasłużyła na takiego męża. Aż żal, że pani mąż nie poznał przed panią kobiety autentycznie odpowiedniej dla siebie. Czwórka dzieci i sam seks w głowie nie powinny być szczytem ambicji dla osoby pełniącej funkcję żony kogoś tak wielkiego pod względem zawodowym, jak pan Michał Żebrowski. Niedobrze mi się robi […]. Może być pani z siebie dumna – napisała internautka.
Żebrowska postanowiła zareagować i wyśmiała cała sytuację, publikując zdjęcie, na którym siedzi na stole i przegląda gazetę, a całość opatrzyła zabawnym podpisem.
Ja przeglądająca ogłoszenia, w poszukiwaniu kobiety autentycznie odpowiedniej dla mojego Męża, która będzie godnie pełniła funkcję Jego żony, nie niszcząc przy tym doszczętnie Jego dorobku artystycznego ani dobrego imienia – a przede wszystkim, nigdy nie myślącej o seksie z Nim – czytamy w opisie pod zdjęciem.
W komentarzach pod najnowszym postem nie brakuje żartów i śmiechu.
Seks z własnym mężem?! Dajcie spokój, kto to słyszał ;
Biedny uciemiężony Żebrowski… – czytamy.
Do dyskusji włączył się również Borys Szyc.
O przepraszam. Ta pani kochała się w Michale, jak grał Kordiana i może sobie tak pisać! – napisał.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
