Książę Harry i Meghan Markle po dwóch latach rozłąki przyjechali do Wielkiej Brytanii! Zadali rodzinie królewskiej potężny cios

Książę Harry i Meghan Markle długo unikali rodziny królewskiej, jednak po dwóch latach rozłąki w końcu zdecydowali się odwiedzić Wielką Brytanię. Krewni księcia z pewnością byli zawiedzeni tą wizytą.

Książę Haryy i Meghan Markle nie cieszą się najlepszą opinią w Wielkiej Brytanii, ponieważ w marcu 2020 roku nieoczekiwanie podjęli decyzję o opuszczeniu rodziny królewskiej. Oboje zdecydowali, że chcą wieść życie na swój rachunek w Stanach Zjednoczonych. Po początkowych perturbacjach udało im się kupić luksusową posiadłość w Santa Barbara, gdzie zaczęli układać sobie wszystko od nowa. Krótko po tym, jak przenieśli się za ocean z synkiem Archiem, media obiegła wieść, że spodziewają się drugiego dziecka. Sami zainteresowani potwierdzili plotki w Walentynki ubiegłego roku. 4 czerwca o godzinie 11:40 w lokalnym szpitalu na świat przyszła ich córeczka, Lilibet „Lili” Diana Mountbatten-Windsor. Dziewczynka otrzymała imiona na cześć swojej babki i prababki.

Lili nosi imię swojej prababki, królowej – którą rodzina nazywała Lilibet – i babci, nieżyjącej już księżnej Diany. Lili urodziła się 4 czerwca o godz. 11:40 czasu lokalnego pod zaufaną opieką lekarzy i personelu szpitala Santa Barbara Cottage w Santa Barbara w Kalifornii. Ważyła 3,5 kg. „Zarówno matka, jak i dziecko są zdrowe — napisano w oficjalnym komunikacie.

Od przeprowadzki do USA minęły dwa lata. W tym czasie książę kilkukrotnie odwiedził ojczyznę. Po raz pierwszy przy okazji pogrzebu swojego dziadka, księcia Filipa, a kilka tygodni później wraz z księciem Williamem odsłonił pomnik upamiętniający ich matkę, księżną Dianę. Meghan w tym czasie trzymała się z dala od rodziny królewskiej. Z pewnością duży wpływ na to miał fakt, że podczas rozmowy z Oprah Winfrey niezbyt korzystnie wypowiadała się o krewnych Harry’ego. Jej przełomowe wyznania wywołały ogromne oburzenie na całym świecie.

Książę Harry i Meghan Markle przylecieli do Wielkiej Brytanii

Sussexowie na kilka dni przed Wielkanocą i 96. urodzinami odwiedzili Wielką Brytanię przy okazji wyprawy do Holandii. Już 16 kwietnia w Hadze odbędą się igrzyska The Invictus Games organizowane przez księcia Harry’ego. Portal TMZ przekazał, że małżonkowie wylądowali na londyńskim lotnisku, skąd udali się prosto do posiadłości monarchini. W pałacu spotkali się m.in. z księciem Karolem.

Niestety Harry i Meghan sprawili rodzinie królewskiej ogromny zawód, gdyż nie zabrali ze sobą dzieci. To bardzo przykry moment, ponieważ jak dotąd najbliżsi księcia nie mieli okazji poznać jego córeczki. Wszyscy z pewnością tęsknią też za Archiem, który przez ostatnie dwa lata na pewno bardzo się zmienił. Mimo że ich rodzice zrezygnowali z pełnienia funkcji, co roku wszyscy składają chłopcu życzenia urodzinowe i z utęsknieniem wyczekują jego pojawiania się w pałacu. Wiele wskazuje jednak na to, że za szybko się nie zobaczą. Szkoda.

Niepokojące informacje przekazał też Pałac Buckingham. Dotyczą one samej królowej. Nadal nie wróciła do siebie po przebytym koronawirusie, a ponadto ma duże problemy z poruszaniem się. Monarchini wyznała, że jest bardzo zmęczona i wyczerpana, przez co nie wzięła udziału w nabożeństwie z okazji Wielkiego Czwartku. Teraz też nie pojawi się na niedzielnej mszy w St. George’s Chapel. Brytyjczycy po raz ostatni widzieli ją na początku kwietnia. Pojawiła się wówczas na nabożeństwie odprawionym z okazji pierwszej rocznicy śmierci księcia Filipa.

Miejmy nadzieję, że już wkrótce rodzina królewska pozna córeczkę małżeństwa. Z pewnością królową Elżbietę II podniosłoby to na duchu.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!