Książę Harry i Meghan Markle przez rok ukrywali przed światem, jak wyglądają ich dzieci. Dopiero przy okazji 1. urodzin Lilibeth, zdjęcia dziewczynki pojawiły się w sieci. Do kogo jest podobna?
Książę Harry i Meghan Markle ponad dwa lata temu podjęli przełomową decyzję o rezygnacji z pełnionych dotychczas funkcji w rodzinie królewskiej. Krótko po tym przenieśli się do Stanów Zjednoczonych, by tam rozpocząć życie na własny rachunek. Skrupulatnie unikali blasku fleszy oraz kontaktu z krewnymi pozostałymi w Wielkiej Brytanii. W rozmowie z Oprah Winfrey przekonywali, że nie raz spotkały ich nieprzyjemności ze strony potomków monarchini, co skłoniło ich do podjęcia takiej, a nie innej decyzji.
Wnuk królowej w tym czasie kilkukrotnie odwiedził ojczyznę, jednakże za każdym razem robił to sam. Wiele osób obawiało się, że Elżbieta II być może nigdy nie pozna prawnuczki, jednakże przy okazji obchodów Platynowego Jubileuszu Sussexowie przylecieli z dziećmi, by wspólnie celebrować ten historyczny moment. Nie zagrzali tam jednak długo miejsca, a my także nie mieliśmy okazji dokładniej im się przyjrzeć, ponieważ odebrano im prawo przyglądania się paradzie z balkonu Pałacu Buckingham.
Pierwsze zdjęcia Lilibeth obiegły sieć
4 czerwca Lilibeth, córeczka Harry’ego i Meghan skończyła roczek. Z tej okazji zorganizowali przyjęcie w Frogmore Cottage w Windsorze, na które zaprosili wyłącznie najbliższe osoby. Wśród gości zabrakło księcia Williama i księżnej Kate, którzy w tym czasie odbywali wizytę w Walii.
Para dotychczas chroniła prywatność swoich dzieci, jednak w tak szczególnym dla ich córeczki dniu, wykonali kilka pamiątkowych fotografii, które udostępnił na Instagramie przyjaciel pary, Misan Harriman. To on przed rokiem zrobił parze piękną sesję ciążową, nad którą rozpływał się cały świat.
Najmłodsza pociecha Sussexów odziedziczyła urodę po ojcu i jest łudząco podobna do brata. Ma już dość długie rude włosy, promienny uśmiech i piękne oczy. Na wspomnianych kadrach pozuje w niebieskiej sukience z ozdobnymi falbankami na ramionach, a jej głowę zdobi dekoracyjna opaska.
Oczywiście nie zabrakło też zdjęcia z Meghan, dzięki któremu możemy przekonać się, że Lilibeth jest naprawdę dużą dziewczynką. Koniecznie zerknijcie na poniższe zdjęcia, klikając strzałkę w bok.
Prawda, że jest urocza?