Magda Kwiatkowska
Kamil Budda Labudda to popularny Youtuber, który znany jest nie tylko z konkursów, w których do zgarnięcia są luksusowe auta, ale i z wyjątkowej hojności. Podczas ostatniego finału WOŚP przebrał się za dziadka i wrzucił do skarbonki 100 tysięcy złotych. Szczodry gest nie umknął uwadze Jerzego Owsiaka. Tak skomentował hojność internetowego twórcy.
Budda to jeden z najpopularniejszych Youtuberów w Polsce. Jego kanał na platformie subskrybuje ponad 2,2 mln widzów, a niemal każdy film zgarnia jeszcze pokaźniejszą liczbę wyświetleń. W połowie ubiegłego roku głośno o nim zrobiło się w całym kraju, ponieważ podrzucił 100 tysięcy złotych pod dom dziecka oraz słodycze dla wychowanków placówki.
Okazuje się, że to nie była jednorazowa akcja. Kamil Labudda postanowił również zasilić pokaźną kwotą konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Aby nie robić wokół siebie wielkiego szumu i uniknąć rozpoznania, postanowił przebrać się za starszego pana, który dorzucił symboliczne 100 tysięcy złotych do puszki jednej z wolontariuszek. Wszystko nagrano przy użyciu ukrytej kamery, ale jak już wiadomo, że wideo specjalnie zostało skrócone, aby nie wyświetlały się w nim reklamy i nikt nie zarzucił Youtuberowi, że chciał na tym zarobić.
@pantofelek.pl BUDDA ZNOWU ZASKOCZYŁ! Przekazał 100 tysiecy na WOŚP! 🤯 🤩 #pantofelekpl #news #budda #wośp #CelebrarDeMulherParaMulher ♬ Sunrise – Official Sound Studio
Jerzy Owsiak komentuje gest Buddy
Budda we wspomnianym wcześniej nagraniu wyjaśnił, że całej tej akcji, przyświecał wyłącznie jeden cel. Chciał zachęcić swoich widzów do tego, by bezinteresownie pomagali innym. Zważywszy na to, że ogląda go wielu nastolatków, z pewnością część z nich weźmie przykład ze swojego idola.
Pomagajcie, bo naprawdę fajnie jest pomagać. Nieważne, czy za dwa ziko, za pięć czy za 100 tys. – tak jak my w tym roku
– tłumaczył.
Podczas ostatniej konferencji prasowej Jerzy Owsiak wspomniał o tej sytuacji:
Dowiedziałem się, że chyba jakiś Youtuber wrzucił 100 tys. zł do skarbonki. To niesamowity gest dzielenia się tym, co mamy. Kiedyś, pamiętam, czytałem taki super wywiad z Dawidem Podsiadło. Ktoś go zapytał, czy dużo zarabia. On odparł, że „chyba za dużo”. Przyznać się do tego, mieć takie poczucie, jest dla mnie bardzo dojrzałe i niezwykle dla mnie mądre
– powiedział.
Następnie zwrócił się bezpośrednio do darczyńcy:
Ktoś, kto wrzuca do skarbonki 100 tys. zł… teraz się dopiero dowiadujemy kto… Jeżeli nas słucha ten, kto przekazał te pieniądze: bardzo dobry ultrasonograf będziemy mogli za tę kwotę zakupić. Orkiestra jest także dla tych, którzy chcą być anonimowi i dla tych, którzy chcą, żeby były fajerwerki
– skwitował.
Fajny gest?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
