Kinga
Wersow i Friz są jedną z najpopularniejszych par polskiego show-biznesu. Celebrytka niedawno zmieniła fryzurę, a jej partner postanowił skomentować jej nowy wygląd. Ze swoich słów musiał szybko się bronić.
Wersow jest dobrze znana w świecie influencerów. Sławę zyskała dzięki Ekipie Friza, czyli grupie youtuberów założonej przez jej partnera Karola Friza Wiśniewskiego. Para jest razem od lat, a w tym roku doczekali się pierwszej pociechy. To jednak nie przeszkadza im w kontynuowaniu swojego życia zawodowego. Poza mediami społecznościowymi i filmikami na Youtubie, celebrytka rozwija także swoją karierę muzyczną. Przy okazji promowania najnowszego singla zapozowała w zupełnie nowej fryzurze.
Wszystko tak naprawdę wyjaśni się, jeżeli obejrzysz mój najnowszy singiel „Nie wypada”. On mówi o tym, że często jest nam narzucane, jak mamy wyglądać, jak mamy się zachowywać, z kim możemy się spotykać. Jest narzucane, kogo mamy kochać. Ja nie chcę sobie nigdy narzucać takich barier i nie chciałabym, żeby ktoś mógł na mnie wpływać. Czuję, że ta piosenka wiele zmieni i chciałabym dawać taki przekaz, żeby nie zważać na to, co myślą o nas inni, tylko po prostu skupić się na sobie i na nas samych i o decydowaniu o tym, czy my dobrze czujemy się w naszej skórze – mówiła dla Świata Gwiazd.
Okazuje się, że odmieniony wygląd Wersow nie do końca przypadł do gustu jej narzeczonemu. Jego komentarz wywołał mieszane uczucia wśród fanów.
Friz komentuje fryzurę ukochanej
Youtuber na co dzień mocno wspiera swoją narzeczoną. Para chętnie bryluje razem na wydarzeniach i chwali się sobą nawzajem w mediach społecznościowych. Nie mogło zatem zabraknąć go przy okazji kolejnego sukcesu Wersow. Ta niedawno zorganizowała imprezę z okazji premiery płyty Wersow Store. U jej boku można oczywiście było zobaczyć Friza, który postanowił odpowiedzieć szczerze na pytanie o nowy look dziewczyny.
Powiem tak, te krótkie włosy są na pewno, na pewno… oryginalne. Mogę to powiedzieć z czystym sumieniem. Jak Wera miała takie włosy dotąd [do ramion – przyp. red.], to były piękne. Powiem szczerze, te mi się troszkę mniej podobają. Totalnie szczerze powiem – powiedział.
Influencer chciał wymijająco odpowiedzieć na pytanie, co jedynie go pogrążyło. Widać było, że różowy pixie cut nie do końca mu pasuje i wolał poprzednią fryzurę narzeczonej. Jednak szybko postanowił się usprawiedliwić.
Tu nie chodzi czasami o wygląd, tylko to jest część naszej pracy, wizerunek. Więc ja troszkę inaczej to traktuję. Dlatego bardzo mi się podoba, bo to jest po prostu coś oryginalnego, tak jak powiedziałem. I to myślę, że jest ważniejsze od samego aspektu wizualnego, bo po prostu to może dodać Werce pewności siebie w jej działaniach. A wiem, że to jest dla niej ważne i się z tego powodu bardzo, bardzo cieszę – podsumował.
Czy Wam podoba się Weronika w takim wydaniu?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
