Nie milkną głosy po tragicznym wypadku, jaki niedawno miał miejsce w Krakowie. Zginął w nim syn celebrytki Sylwii Peretti. Patryk został dopiero co pochowany, a już ktoś zdemolował jego nagrobek.
Sylwia Peretti nie ma obecnie łatwiej sytuacji w życiu. Celebrytka niedawno straciła jedynego syna, Patryka. Mężczyzna wraz z przyjaciółmi rozbił się samochodem przy Moście Dębnickim w Krakowie. Żaden z uczestników wypadku nie przeżył.
Pogrzeb odbył się kilka dni temu. Zarówno 23-letni Patryk Peretti, jak i jego trzej koledzy zostali już pochowani. Na ceremonii zebrał się tłum, a sama celebrytka nie wyglądała najlepiej. Według jej menadżera nie jest ona obecnie w dobrej kondycji, bardzo przeżywa stratę, a także falę hejtu, jaka spłynęła na nią i zmarłego syna.
Mówimy tu o cierpiącej matce, która jest na skraju załamania, która straciła swoje jedyne dziecko, a ataki w sieci cały czas się nasilają — komentował sprawę Adam Zajkowski.
Okazuje się, że na pogróżkach i nienawiści w sieci się nie skończyło. Podobno obecnie matka zmarłego ma dla własnego dobra nie używać social mediów.
Grób syna Peretti został zdemolowany
Pogrzeb odbył się kilka dni temu, lecz kontrowersje wokół wypadku nie cichną. Kierujący, jak i jego koledzy mieli być w trakcie zdarzenia pod wpływem alkoholu. Niedawno biegły sądowy ostro skrytykował wypadek. Jednak nie tylko on ma negatywne zdanie w sprawie, ponieważ nie brakuje nienawistnych komentarzy ze strony internautów, jak i innych celebrytów. Doszło nawet do tego, że dzień po ceremonii, zniszczony został pomnik Peretti.
Doprowadziło to do tego, że dzień po pogrzebie Patryka jego grób został zdewastowany, a Sylwię straszono. Ludzie karmią się tą tragedią, podsycając nienawiść, zamiast wyciągnąć wnioski i zadbać o swoich najbliższych — mówił Zajkowski.
Sprawa wandalizmu została już zgłoszona na policję. Jednak menadżer gwiazdy przekonywał, by takie zdarzenia nie miały już miejsca. Chciał on zwrócić uwagę, że dla matki Patryka, jak i rodziców pozostałych mężczyzn, trwa obecnie okres żałoby.
Czas powiedzieć dość tej obrzydliwej mowie nienawiści, która nigdy nie powinna mieć miejsca, szczególnie w takiej sytuacji — powiedział menadżer gwiazdy.
Jeszcze nie dawno grób tonął w wieńcach i kwiatach, a dziś jest miejscem przestępstwa. Na razie nie wiadomo, kto stoi za zdewastowaniem pomnika.