„Moskwa” to pierwszy utracony przez Rosję krążownik od 1941 r. i największy zatopiony w wyniku ataku wrogich wojsk okręt od czasów II wojny światowej. W sieci pojawiły się nowe zdjęcia i filmy, które ukazują skalę zniszczeń przed samym zatonięciem.
Pierwsze doniesienia o udanej operacji ukraińskiego wojska pojawiły się w środę w nocy (13 kwietnia). O sukcesie poinformował szef odeskiej regionalnej administracji wojskowej Maksym Marczenko.
“Krążownik rakietowy »Moskwa« udał się dziś dokładnie tam, gdzie został wysłany przez naszych strażników granicznych na Wyspie Węży! Rakiety Neptun strzegące Morza Czarnego spowodowały bardzo poważne uszkodzenia rosyjskiego statku” – napisał Marczenko.
Moskwa została trafiona opracowanymi i wyprodukowanymi przez Ukraińców przeciwokrętowymi pociskami manewrującymi „Neptun”. Neptuny trafiły na uzbrojenie Ukrainy w 2020 roku, a ich zasięg dochodzi do blisko 300 kilometrów.
Rosjanie twierdzą, że na okręcie doszło do pożaru i wybuchu amunicji, co następnie spowodowało zatonięcie statku podczas prób holowania do portu. Ani słowem nie wspomnieli jednak, że w Moskwę trafiły ukraińskie Neptuny. Zdjęcia, które krążą po sieci, nie pozostawiają jednak wątpliwości.
Zdjęcia i film
Na zdjęciach opublikowanych m.in. przez działającego pod pseudonimem OSINTtechnical dziennikarza wojskowego widać krążownik „Moskwa” po trafieniu przez Ukraińców. Można zauważyć liczne uszkodzenia od ognia, czarne smugi dymu i już częściowo zatopiony okręt.
Zdjęcie ma pochodzić z 15 kwietnia i zgadza się z przekazanymi przez Ukrainę i Pentagon informacjami.
Reportedly the Moskva on 4/15 pic.twitter.com/HstqXYUQJf
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) April 17, 2022
Na opublikowanym później filmie możemy zaobserwować próbę ratowania Moskwy przez holownik Shakhter (SB-922).
Russian Black Sea Fleet Prj. 712 sea rescue tug Shakhter (SB-922) alongside the Moskva pic.twitter.com/9LIkERQxLY
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) April 18, 2022
Zdaniem dziennikarza Jarosława Wolskiego pociski Neptun trafiły w kluczowe miejsce krążownika.
„W mojej skromnej opinii minimum 2 pociski Neptun trafiły w Moskwę i to w miejscu, które doprowadziło do zalania i turbin i maszynowni. A pewnie i więcej ” – napisał na Twitterze.
Według niektórych doniesień, na pokładzie Moskwy miała znajdować się relikwia zapewniająca „nietykalność”.
IMHO minimum 2x popkr Neptun trafił w Moskwę i to w miejscu które doprowadziło do zalania i turbin i maszynowni. A pewnie i więcej. pic.twitter.com/zxXMNtshLN
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) April 18, 2022
Another photo of the Moskva pic.twitter.com/251AOogyKB
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) April 17, 2022
Źródło: Twitter