Sonia Bohosiewicz długo ukrywała, że rozstała się z mężem, a później przez pewien czas trzymała w tajemnicy fakt, że jest szczęśliwie zakochana. W końcu jednak zdradziła, że weszła w nowy związek, a teraz pokazała twarz partnera. Internautki jednogłośnie stwierdziły, że są do siebie bardzo podobni. Też to widzicie?
Sonia Bohosiewicz to aktorka, która ma na swoim koncie liczne role w popularnych produkcjach, ale warto wspomnieć, że jest kobietą wielu talentów. Nad jej melodyjnym wokalem zachwycało się wiele osób, dzięki czemu od czasu do czasu można zobaczyć ją na scenie w innym wydaniu. O ile o jej karierze zawodowej wiadomo wszystko, o tyle niechętnie opowiada o swoim życiu prywatnym. Wiemy jedynie, że przez lata była żoną Pawła Majewskiego, z którym doczekała się dwóch synów: Teodora i Leonarda. Do niedawna zakładano, że naprawdę świetnie im się układa, jednak rzeczywistość pokazała, jak bardzo można się pomylić.
Artystka dopiero po kilku miesiącach zdecydowała się wyjawić, że jej małżeństwo to już przeszłość. W czasie pandemii koronawirusa postanowiła zastanowić się nad swoim życiem i doszła do wniosku, że związek ten tak naprawdę nie daje jej tego, czego potrzebuje. Po próbie ratowania relacji ostatecznie podjęła decyzję o rozwodzie.
COVID zmusił wszystkich do przyjrzenia się naszym relacjom i myślę, że w niejednym domu zawisło takie fundamentalne pytanie: A gdyby się okazało, że to jest właśnie koniec świata, czy to jest ta relacja, w której chciałeś być? Czy to było rzeczywiście to? No i tu zaczęło się u mnie odgruzowanie — wyjaśniła w wywiadzie dla Wprost.
Miało to swoje plusy, bowiem dziś jest szczęśliwie zakochana.
Sonia Bohosiewicz pokazała twarz partnera
Plotki dotyczące nowej relacji Sonii zaczęły pojawiać się już podczas ferii zimowych, bowiem to właśnie wtedy wrzuciła do sieci zdjęcia z tajemniczym mężczyzną. Szybko okazało się, że był to jej były mąż, który wybrał się z nią i synami na narty. Płonne nadzieje o ich powrocie do siebie szybko zgasły.
Niedawno okazało się, że Bohosiewicz faktycznie jest zakochana, a potwierdziło to opublikowane przez nią zdjęcie na Instagramie. Mogliśmy na nim zobaczyć jej dłoń, splecioną z dłonią ukochanego podczas spaceru po plaży.
Także i tym razem jej fani musieli wykazać się cierpliwością, ponieważ nie od razu pokazała twarz wybranka. Po kilku tygodniach serwowania romantycznych ujęć odważyła się wrzucić do sieci wideo z przejażdżki na skuterze wodnym. To wtedy po raz pierwszy zobaczyliśmy przystojniaka, który skradł jej serce. Choć był w okularach przeciwsłonecznych, już wtedy nikt nie miał wątpliwości co do tego, że jest niezłym przystojniakiem.
Najnowszy post aktorki udowadnia, że ciemne okulary ukryły naprawdę dużo. Mało tego, Sonia nie tylko pokazała twarz partnera w pełnej krasie, ale i zdradziła jego imię oraz podziękowała za pół roku wspaniałej przyjaźni.
– Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak to się robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siedzisz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…Przyjaźń to najpiękniejszy prezent, jaki można dostać.
Sto lat Jacuniuniu!!!
I dziękuje Ci za te już pół roku.
Pod postem błyskawicznie zaroiło się od komentarzy z gratulacjami oraz komplementami. Internautki są oczarowane promiennym uśmiechem Jacka oraz tym, jak bardzo zakochani są do siebie podobni! Zdaniem wielu to dobry znak.
- Zofia Zborowska: Ładnie Wam z oczu patrzy.
- Aleksandra Adamska: Ale jesteście do siebie podobni. Szczęścia.
- Ja przepraszam bardzo, lekarz potrzebny, co to za PRZYSTOJNIAK!!! Dużo miłości.
- Podobno pary, które wyglądają jak rodzeństwo, są dla siebie pisane.
- Stary dzidziutków ma mocną konkurencję, a już myślałam, że jego trudno będzie przebić. No jest tu na czym oko zawiesić. Niech się szczęści.
- Stary dzidziutków jest przystojny, ale Jacuś wymiata. Bądźcie szczęśliwi.
Też dostrzegacie podobieństwo?