Maciej
Rosyjskie wojsko podczas trwającej już pięć miesięcy inwazji na Ukrainę wielokrotnie pokazało, że nie jest aż tak efektywne, jak głosiła propaganda Kremla. Sposób, w jaki rosyjski żołnierz zdetonował system S-300, jest nieprawdopodobnie lekkomyślny.
Na nagraniu, które niedawno pojawiło się w sieci, widać, jak rosyjski żołnierz próbuje zniszczyć ukraińską wyrzutnię pocisków S-300. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie sposób, jaki wybrał żołnierz.
Materiał najpewniej pochodzi z pierwszych tygodni wojny, co można wywnioskować z widocznej na filmie roślinności oraz ciepłego ubioru żołnierza, ale dopiero teraz nagranie zostało upublicznione.
Na nagraniu widać rosyjskiego żołnierza uzbrojonego w zasilany taśmowo karabin maszynowy PKM z przeciwpancernymi pociskami zapalającymi. Rosjanin po chwili pociąga za spust, najprawdopodobniej oczekując małej eksplozji, która sprawi, że system S-300 stanie się niezdolny do użytku.
Zaraz po wystrzale okazuje się jednak, że leżący zaledwie kilkanaście metrów od pojazdu Rosjanin najwyraźniej nie docenił powagi sytuacji. Wyrzutnia pocisków S-300 momentalnie wybucha, a płomienie sięgają w pobliżu strzelca oraz kamerzysty.
Eksplozja ma bardzo dużą siłę, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę, że wyrzutnie tego typu korzystają z wybuchowego paliwa oraz odłamkowej głowicy o masie ponad 100 kilogramów. Rosjanie na pewno pożałowali swojego pomysłu.
Nagranie możecie oglądnąć poniżej:
A Russian soldier destroys a captured Ukrainian S-300 TEL utilizing a fairly interesting method. pic.twitter.com/Oy9XvHLcD5
— OSINTtechnical (@Osinttechnical) July 6, 2022
S-300
S-300 to przeciwlotniczy system rakietowy, który używany jest zarówno przez Rosję, jak i Ukrainę. System S-300 może obierać na cel samoloty oraz pociski manewrujące, a obsługa jest zautomatyzowana. Wybierając cele, wyrzutnia łączy się z centrum dowodzenia oddalonym od maszyny nawet o 40 km.
Źródło: Telegram ; Twitter
News
i bądź zawsze na bieżąco!
