w

DramatDramat

Pierwszy orgazm przeżyła w wieku 8 lat. Od tamtej pory ma ich ponad 100 dziennie! „Wiele razy myślałam o popełnieniu samobójstwa”

Zdjęcie poglądowe - fot. Pexels @Pixabay
Zdjęcie poglądowe - fot. Pexels @Pixabay

Amanda Gryce cierpi na bardzo nietypową przypadłość. PGAD, to zespół uporczywego pobudzenia genitaliów. Choroba zamieniła jej życie w piekło.

Amanda Gryce była jedną z bohaterek programu Nie do uwierzenia! emitowanego na antenie TLC. Trafiła do niego, ponieważ cierpi na rzadko spotykaną chorobę. PGAD uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie oraz odbiera chęci do życia.

22-latka ma ponad 100 orgazmów dziennie

Pierwsze objawy choroby pojawiły się u Amandy, gdy miała zaledwie 8 lat. Z biegiem czasu problem ten zaczął się nasilać, a gdy osiągnęła pełnoletność, objawy osiągnęły największą intensywność. Teraz przeżywa każdego dnia ponad 100 orgazmów dziennie.

22-latce z trudem przychodzi opisanie tego, z czym się zmaga. Tłumaczy, że niemal przez cały czas czuje, jakby była na granicy orgazmu. Choć w normalnych warunkach z pewnością byłoby to bardzo przyjemne, Amanda każdego dnia cierpi, a jej organizm wyraźnie to sygnalizuje.

Kiedy to się dzieje, mam wrażenie, że wszystkie mięśnie brzucha gwałtownie się napinają. Siłą powstrzymuję się od krzyku. Widać tylko jak drżą mi nogi — tłumaczyła w programie.

Na początku wstydziła się mówić o tym, co jej dolega. Bała się, że zostanie z góry skreślona, a bliscy zaczną postrzegać ją, jako dziwaka.

Gdyby ktokolwiek się dowiedział, traktowano by mnie jak dziwadło — dodała.

W okresie liceum jej życie stało się koszmarem, przez co popadła w depresję. Jak przyznała, wiele razy myślała o tym, by odebrać sobie życie.

Z powodu mojej przypadłości wiele razy myślałam o popełnieniu samobójstwa.

Mimo tak poważnych problemów zdrowotnych udało jej się stworzyć szczęśliwy związek. Stuart stał się jej oparciem i sprawił, że w końcu uwierzyła w siebie. Mężczyzna powiedział przed kamerami, że choć wszystkim wydaje się, że to przyjemna przypadłość, Amanda każdego dnia cierpi.

Ludzie uważają, że jej przypadłość to coś przyjemnego. Rzeczywistość jest znacznie gorsza. Widzę, jak Amanda cierpi, a jej twarz wykrzywia grymas bólu — wyjaśnił w programie Nie do uwierzenia!

Niestety problemy zdrowotne wpływają również na życie intymne 22-latki. Stosunek jest udręką, ponieważ nie przynosi ukojenia.

Kiedy mój partner kończy, wciąż jestem podniecona. Nie mogę nic zrobić, by odczuć ulgę. Dlatego seks nie daje mi takiej satysfakcji jak normalnym kobietom — tłumaczyła.

Choć Amanda próbuje normalnie żyć, PGAD jej to uniemożliwia. Na co dzień pracuje w sklepie i z trudem wykonuje swoje obowiązki, ponieważ każdego dnia ma ponad 100 orgazmów. Dodatkowo towarzyszą temu problemy z bezsennością. Nie raz zdarza się, że nie śpi do 6:00 – 7:00 rano.

To może się zdarzyć w każdym miejscu. Dzisiaj miałam już ok. 50 orgazmów, więc wieczorem będzie ponad 100. Przestałam je liczyć — powiedziała.

Lekarze bezradnie rozkładają ręce. Na początku podejrzewali, że być może źródłem jej problemu jest torbiel Tarlova, jednak szybko to wykluczono. Kobieta podkreśla, że bardzo chciałaby normalnie żyć, jednak póki co nie zanosi się na to.

Z lękiem patrzę w przyszłość. Już teraz jestem na granicy wytrzymałości. Chcę normalnie żyć. Na razie nie ma o tym mowy.

Choć o PGAD nie mówi się głośno, prawda jest przerażająca. Szacuje się, że średnio 1 na 100 kobiet cierpi na tę przypadłość. Jak widać, skala problemu jest ogromna, jednak mimo to jak na razie nikomu nie udało się wynaleźć skutecznej metody leczenia.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Hiszpanie zachwycają się Anną Lewandowską. Oto, co o niej piszą!

Postrzelił chłopca, a jest na wolności - fot. wroclaw.policja.gov.pl

23-latek z Wrocławia postrzelił kilkuletniego chłopca. Pocisk zatrzymał się centymetr od serca! Szokująca decyzja sądu