Nie cichnie echo po głośnym wywiadzie Jakuba Rzeźniczaka. Rozpętało to na nowo medialną burzę z udziałem byłych partnerek piłkarza. Ten nie przebierał w słowach i oskarżeniach. Nie wszystkim się to spodobało. Sportowiec postanowił dać kolejny komentarz, ale już nie osobiście.
Jakub Rzeźniczak ostatnio jest w centrum zainteresowania mediów. Wszystko za sprawą wywiadu, jakiego udzielił w podcaście dla Żurnalisty. Bardzo krytycznie wypowiedział się w nim od swoich byłych partnerkach. Jednocześnie stawiając siebie w negatywnym świetle, gdyż przyznał się do m.in. nagminnej niewierności.
Zniesławione kobiety zapowiedziały już kroki przeciwko piłkarzowi. Ten jakby zniknął z radaru, ponieważ nie skomentował dotychczas reakcji byłych partnerek. Jednak do sprawy włączyła się jego obecna żona.
Żona Rzeźniczaka komentuje sprawę
W sieci po podcaście zawrzało. Nie wszystkim osobom spodobała się wylewna szczerość sportowca. Tym bardziej, że z byłą kochanką ma on córkę. Do sprawy postanowiła także włączyć się Paulina Nowicka, czyli obecna żona Rzeźniczaka.
Kuba tak to komentuje: Dostaliśmy tysiące pozytywnych wiadomości. Żeby w całości zrozumieć sytuację, należy wysłuchać nie jednego zdania, które jest najszerzej komentowane, tylko całego wywiadu. Ogrom ludzi zmieniło zdanie i rozumie to, w jakiej sytuacji byłem i jestem — przekonuje i dodaje:
Zwróciłem też w wywiadzie uwagę na duży problem, z jakim mierzą się faceci. A że temat jest delikatny, to jest szeroko komentowany i ja to rozumiem — przekazała Pudelkowi Nowicka.
Okazuje się, że piłkarz ma zupełnie inną perspektywę na sprawę. Wygląda, że nie ma sobie nic do zarzucenia i wręcz uważa sam siebie także za ofiarę. Podobno wiele osób okazało mu i jego żonie wsparcie. Jednak widząc komentarze w Internecie dość ciężko w to uwierzyć.
- Odrzuca mnie od facetów, którzy źle mówią o swoich byłych, chwalą się zdradami, napawają się swoją nikczemnością i brakiem taktu.
- Koleś od 2 lat nie spotyka się z dzieckiem, czyli od momentu od kiedy jest z Paulina. Magda dbała o kontakty z Inez. To też o czymś świadczy…
- Jak ci kobieto nie wstyd. Z tobą będzie to samo, zresztą już na samym początku dałaś się zaciążyć, wiedząc, że ma małe dziecko. I ty masz czelność bronić to dno?
- I tak będzie dalej skakał z kwiatka na kwiatek…jego partnerka jeszcze tego nie dostrzega.
- To moralne dno widzi tylko koniec swego nosa, kobiety są dla niego zabawką, która powinna spełniać wszystkie zachcianki Pana, a potem najlepiej zniknąć.
- Kończ waść, wstydu oszczędź.
- Niech Pan już wreszcie ZAMILKNIE !!!! Już bardziej pogrążyć się nie da!!!!
- Faceci się z nim solidaryzują może to faceci, ale nie mężczyźni. Dorosły człowiek jest odpowiedzialny za swoje czyny, jak nie chce dzieci to się zabezpiecza, a jak są to dba i nie naraża ich na przykrości. Milczenie jest złotem, brudy pierze się w swojej pralce, a nie publicznie.
Internauci krytykują zarówno piłkarza, jak i jego obecną wybrankę. Pojawiły się nawet głosy, że sportowiec ma usuwać negatywne komentarze na swoim profilu w mediach społecznościowych.