w

Kinga ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” przerwała milczenie. Zdradziła, co ją obecnie łączy z Marcinem i wbiła szpilę produkcji

Kinga i Marcin, Ślub od pierwszego wejrzenia - fot. screenshot Instagram @slubodpierwszegowejrzenia_tvn
Kinga i Marcin, Ślub od pierwszego wejrzenia - fot. screenshot Instagram @slubodpierwszegowejrzenia_tvn

Kinga, uczestniczka najnowszej edycji Ślubu od pierwszego wejrzenia szczerze odpowiedziała na pytania fanów show. Wbiła szpilę nie tylko swojemu programowemu mężowi, ale i produkcji. Co powiedziała?

Program Ślub od pierwszego wejrzenia budzi wiele skrajnych emocji wśród widzów przez nietypową formę. Uczestnicy biorą ślub z nieznanymi osobami. Eksperci dobierają dwójkę obcych sobie ludzi, którzy poznają się dopiero podczas ceremonii. Wiele z małżeństw zawartych w programie kończy się rozwodem, ale zdarzały się również takie, którym udało się przetrwać.

W drugim odcinku dziewiątej edycji poznaliśmy Kingę i Marcina, którzy od początku wzbudzili zainteresowanie widzów. 27-latek wyraźnie nie był zadowolony, gdy zobaczył pannę młodą.

Nie odwróciłbym się za nią na ulicy, gdyby mnie minęła – mówił za kulisami.

Kinga ze „Ślubu” ostro o Marcinie i produkcji

Finał dziewiątej odsłony show już za nami, ale emocje nadal nie opadły. Małżeństwo Marcina i Kingi okazało się niewypałem, co widzowie wróżyli im od samego początku. Teraz uczestniczka postanowiła przerwać milczenie. Zorganizowała na swoim Instagramie Q&A, w którym obserwatorzy mogli zadawać jej pytania. Kinga zdradziła kilka swoich przemyśleń. Z jej wypowiedzi wynika, że nie spodobało jej się, w jaki sposób została przedstawiona w programie.

Dlaczego w telewizji zrobili z ciebie wariatkę? – padło bezpośrednie pytanie.

Kinga nie zwlekała z odpowiedzią. Wbiła przy tym szpilę produkcji.

To trzeba byłoby zapytać produkcję – napisała.

Dociekliwi widzowie chcieli się dowiedzieć, jak teraz wygląda jej relacja z Marcinem. Okazuje się, że wciąż utrzymują ze sobą kontakt, ponieważ mają w tym wspólny interes – dociągnięcie do końca rozprawy rozwodowej. Przyznała również, że początkowo naprawdę sądziła, że Marcin będzie dla niej odpowiedni.

Na początku tak mi się wydawało, dopóki nie spadły różowe okulary.

Bezlitośni internauci spytali wprost, czy myśli, że małżeństwo się nie udało, ponieważ Kinga nie podobała się Marcinowi.

Możliwe, ale uważam, że był inny powód – odpisała uczestniczka programu.

W dalszczej części Q&A przyznała, że czuje żal do Marcina, ale jednocześnie jest gotowa ruszyć do przodu.

Lubiliście tę parę w programie?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kamila Kolińska

Prywatnie jestem miłośniczką książek i dumną posiadaczką trzech cudownych psów. Chętnie śledzę świat celebrytów i cieszę się, że mogę dostarczać Wam najnowsze informacje i plotki z show-biznesu.
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz na adres kamila@pantofelek.pl

Marta Żmuda-Trzebiatowska - fot. Instagram @mzmudatrzebiatowskaofficial

Marta Żmuda-Trzebiatowska szczerze o swoim ciele po drugiej ciąży. „Zamiast się skupić na tym, co gram, pierwsze co zobaczyłam, to moją sylwetkę”

Wspomnienia świąt z PRL. Nostalgiczna podróż w czasie