Joanna Kurska reaguje na wypowiedź Edwarda Miszczaka o Jacku Kurskim. Zdradziła pilnie strzeżony sekret męża

Edward Miszczak przy okazji prezentacji wiosennej ramówki Polsatu udzielił wywiadu, w którym ocenił pracę Jacka Kurskiego w TVP. Jego wypowiedź nie umknęła Joannie Kurskiej, która postanowiła mu odpowiedź, przy okazji zdradzając skrywany sekret byłego prezesa TVP.

Między stacjami telewizyjnymi od lat trwa walka o widza. Co kilka miesięcy przedstawiają coraz to nowsze i ciekawsze formaty, które mają przyciągnąć tłumy przed ekrany telewizorów. Jednym z liderów w tej branży jest oczywiście Edward Miszczak, który przez ponad 20 lat dbał o to, by TVN rozwijał się w zawrotnym tempie, a obecnie piastuje funkcję wiceprezesa i dyrektora programowego Telewizji Polsat.

Przy okazji prezentacji wiosennej ramówki stacji, Miszczak udzielił kilku wywiadów. W rozmowie z Faktem szczerze podsumował dokonania Jacka Kurskiego za czasów, gdy rządził Telewizją Polską. Dla wielu jego słowa były ogromnym zaskoczeniem.

Dla mnie Jacek Kurski był świetnym formatologiem. Co prawda zrobił ją (TVP — od red.) w złym kierunku dla mnie, ale faktem jest, że bardzo logicznie

– powiedział.

Do tej wypowiedzi postanowiła ustosunkować się Joanna Kurska. Co powiedziała?

Joanna Kurska odpowiada Edwardowi Miszczakowi

Kurska, która sama była związana z TVP i przez długi okres czasu realizowała się jako szefowa Pytania na śniadanie oraz dyrektor programowa stacji, nie kryła swojego zadowolenia. Ucieszyła się, że Miszczak docenił jej męża. Przy okazji rozmowy z Faktem wygadała się, że Kurski w rzeczywistości pracował przez niemal całą dobę.

Dziękuję Edwardowi Miszczakowi za sprawiedliwe podsumowanie. Powiedział prawdę i to o konkurencji, którą TVP Jacka Kurskiego była dla Polsatu. To bardzo miłe. Mąż czuł i kochał telewizję. Każdy, kto obserwuje rynek medialny wie, jakie to było trudne, ale to było jego życie, często kosztem życia rodzinnego, wakacji i świąt. Mąż zajmował się telewizją całą dobę, zarówno w pracy, w domu, a nawet w samochodzie, w którym miał zainstalowany telewizor

– powiedziała.

Zaraz po tym dodała, że fach, którym parał się Jacek Kurski, nie jest łatwy i tak naprawdę nie można się go nauczyć.

TVP do 2022 była potęgą! Niewiele jest osób, które to potrafią, które to czują, bo Telewizji nie można się nauczyć. Trzeba czuć widza, Mieć intuicję i nie bać się ryzyka. Prawie w ogóle nie ma takich ludzi

– podsumowała.

Zgadzacie się z tym, że przed dwoma laty Telewizja Polska była potęgą?

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj już teraz!