Wielkimi krokami zbliża się kolejna odsłona Polsat SuperHit Festiwal 2023. Nie może na nim oczywiście zabraknąć największych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Wśród zaproszonych znajduje się Edyta Górniak. Ta miała okazję wymienić uszczypliwości z opiekunką artystyczną całego wydarzenia, Niną Terentiew. Padły mocne słowa.
Polsat SuperHit Festiwal 2023 należy do jednych z największych imprez muzycznych w kraju. To święto odbywa się od lat w Operze Leśnej w Sopocie. W tym roku jednym z organizatorów jest Nina Terentiew, będąca członkinią rady nadzorczej Polsatu. Wśród gwiazd, które zaprezentują się w tegorocznej edycji, wymienić należy Sarę James, Tomasza Organka, Dawida Kwiatkowskiego, Smolastego i oczywiście Edytę Górniak.
To właśnie ta ostatnia na konferencji poświęconej przygotowaniom do festiwalu wdała się w sprzeczkę z organizatorką. Panie miały okazję wyrazić swoje zdanie na wzajemny temat. Nie jest to jednak pierwszy konflikt między celebrytkami. W 2010 roku panie miały inne wizje recitalu Górniak podczas festiwalu Top Trendy. Ostatecznie poszły wtedy na kompromis.
Bardzo długo rozmawiałyśmy z panią Niną, bo przecież mam tych utworów z 200, ale ostatecznie nie postawiłam na mój repertuar, żeby go promować, tylko na święto muzyki i emocji, bez których nic się nie liczy — wyznała na konferencji Górniak.
Piosenkarka ponownie zdaje się, że poszła na kompromis, gdy chodzi o występ na festiwalu w Sopocie. Subtelnie podkreśliła jednak swój ogromny dorobek artystyczny. Fakt jednak, że paniom udało się porozumieć w kwestii tegorocznej imprezy, nie zmienia ani tego, że ich stosunki są napięte ani tego, że nie szczędziły sobie mocnych komentarzy.
Nina Terentiew o Edycie Górniak
Terentiew nie boi się głośno wypowiadać swojego zdania, czy oceniać młodszych kolegów z branży. Tym razem jej ocena dotyczyła ikony polskiej sceny muzycznej, Edyty Górniak. To właśnie ona w swojej karierze zajęła drugie miejsce na Eurowizji w 1994 roku i od tego czasu pozostaje aktywna zawodowo oraz jest jedną z najczęściej występujących na ważnych imprezach muzycznych w kraju gwiazdą. To jednak nie stanowiło przeszkody dla Niny, by dosadnie podsumować wokalistkę.
Edyta jest artystką wielką, chimeryczną i niekiedy niepewną siebie — powiedziała na konferencji.
Na odpowiedź piosenkarki nie trzeba była czekać długo. Postanowiła ona wyrazić swoje zdanie w równie mocnych słowach.
Bardzo dziękuję za te słowa, nie ze wszystkim się mogę utożsamić, ale każdy ma swój obraz i niech tak pozostanie. Każdy ma swoje okulary, przez które patrzy na świat i na innych ludzi. […] Uważam, że wszystko, co jest wyschnięte, co nie jest organiczne, co jest syntetyczne, nie jest warte uwagi — wyznała.
Wokalistka starała się nie wdawać w dalszą polemikę ze starszą gwiazdą, lecz nie mogła puścić uwagi całkowicie mimo uszu. Wydaje się, że panie w dalszym ciągu mają napięte relacje, choć pozornie zdają się dogadywać na płaszczyźnie zawodowej. Miejmy nadzieję, że diwa nie rozmyśli się, gdy chodzi o przybycie na występ na festiwalu, który ma miejsce między 26 i 28 maja. Wcześniej takie niepojawienie się na imprezie kosztowało ją sprawę sądową, którą ostatecznie przegrała oraz wysoką karę do zapłaty na rzecz organizatora.
Będziecie oglądać Polsat SuperHit Festiwal 2023?