15-letnia Viki Gabor często mierzy się z hejtem dotyczącym jej stylu ubierania i wyrazistego makijażu. Nastolatka postanowiła odpowiedzieć na krytyczne opinie krążące w sieci i wbiła szpilę Don Vasylowi.
Viki Gabor jako 12-letnia dziewczynka dotarła do finału „The Voice Kids” i w szybkim tempie wkroczyła do polskiego show-biznesu. Kariera wokalistki nabrała rozpędu, gdy wygrała Eurowizję Junior. Nastolatka niedawno wydała swój drugi album, na którym pokazała dojrzalsze oblicze muzyczne.
W ostatnim czasie nie sposób nie zauważyć, że wygląd Viki znacząco się zmienił, co nie wszystkim się podoba. Stylizacje wokalistki są często oceniane jako „zbyt dorosłe”. Według internautów makijaż, który nosi, nie współgra z jej wiekiem i „dodaje jej kilku lat”.
Viki Gabor odpowiedziała na krytykę
Nastoletnia artystka postanowiła poruszyć temat kontrowersyjnego makijażu i w rozmowie z dziennikarką portalu „o2.pl” dosadnie odpowiedziała na słowa Dona Vasyla, nazywanego „królem romskiej muzyki”. 72-latek w jednym z wywiadów negatywnie wypowiedział się na temat ubioru i makijażu Viki. Wokalistka tłumaczy, dlaczego dla niektórych osób jej wygląd może wydawać się nieodpowiedni.
– „To jest mój wizerunek sceniczny. Kamery i scena wymagają tego makijażu, stylizacji. Na co dzień jest tego makijażu mniej […]. Za granicą jest inaczej. Byłam ostatnio w Londynie i tam nastolatki na co dzień się tak malują. Ludzie (z Polski), którzy nie widzieli takich makijaży, nie są jeszcze na to gotowi, mówią, że jest tego za dużo. Kreski różowe, niebieskie… Jeśli nie widzieli tego wcześniej i widzą to pierwszy raz na 15-latce, po prostu ich to szokuje” – wytłumaczyła.
Wokalista podkreśliła także, że jej rodzinie nie przeszkadza makijaż, który nosi, a zdanie najbliższych jest dla niej najważniejsze.
– „Moi rodzice nie mają nic do tego i myślę, że jeżeli moi rodzice nic nie mówią, to inni też nie powinni. Powinni się zajmować sobą” – dodała.
Don Vasyl skrytykował nie tylko styl Viki Gabor, ale także wypowiedział się na temat jej pochodzenia. „Król cygańskiej pieśni” stwierdził, że „człowiek nie wie, czy to Romka, czy nie Romka” i zaznaczył, że dziewczyna „zupełnie odeszła od korzeni”. Ta wypowiedź najprawdopodobniej nie spodobała się Gabor, która dobitnie mu odpowiedziała.
– „Z całym szacunkiem do niego, bo przeważnie, jeśli chodzi o starszych ludzi, nie wypowiadam się, ale tutaj mam parę słów do powiedzenia. Mówi, że ja odeszłam od swojej tradycji, on nawet nie tworzy prawdziwej romskiej muzyki. Dla mnie to jest romskie disco polo” – skomentowała Viki.
Zgadzacie się ze zdaniem Viki?
Źródło: o2.pl