w

TAK wabi się twój pies? W ocenie kościoła to przykład „szargania świętości”! Nie popełniaj tego błędu

Jak nie nazywać psa?
Jak nie nazywać psa?

Wybór odpowiedniego imienia dla psa nie raz przysparza wielu problemów. Niegdyś najczęściej spotkać można było Burka, Tofika, Łatkę czy popularnego w dzieciństwie Reksia, lecz z biegiem czasu trendy zaczęły się zmieniać. Głos w tej sprawie postanowili zabrać przedstawiciele Kościoła, których zdaniem wielu właścicieli czworonogów szarga świętość. Jak to?!

Coraz więcej osób decyduje się na posiadanie psa, który wraz z przekroczeniem progu domu staje się pełnoprawnym członkiem rodziny. Często jednak już na początku napotykamy poważny problem — jak powinien się wabić?

Wybór odpowiedniego imienia dla psiaka nie jest łatwy. Przede wszystkim warto wziąć pod uwagę to, że powinno ono chociaż w pewnym stopniu odzwierciedlać jego charakter czy wygląd. Polecane są również krótsze formy, które psy z łatwością rozpoznają i nie będą przez nie mylone np. z komendami podczas szkolenia. Nieraz po czasie możemy stwierdzić, że dokonaliśmy złego wyboru i chcielibyśmy, by nasz pupil wabił się inaczej. W określonych przypadkach zmiana imienia jest dopuszczalna, a zwłaszcza gdy pies ma za sobą złe doświadczenia.

W ocenie Kościoła tak nie powinno się nazywać psa

Dla wielu osób pies jest członkiem rodziny i nie od dziś można spotkać się z określeniem: psi tata, czy psia mama — tym drugim posługuje się m.in. Aleksandra Kwaśniewska, za co zresztą została ostro skrytykowana przez internautów. Ogromna miłość, którą przelewamy na czworonogi, często skłania nas ku temu, by nadawać im ludzkie imiona, co nie spotkało się z aprobatą duchowieństwa.

Na łamach portalu kosciol.wiara.pl ukazał się tekst, w którym przedstawiciele Kościoła katolickiego podkreślili, że:

imię nie jest pustym dźwiękiem, zazwyczaj coś znaczy, niesie ze sobą jakąś treść.

Zaraz po tym dodano, że przy wyborze imienia dla człowieka, wybiera się również jego patrona, dlatego też autorzy odradzają nazywanie zwierząt domowych ludzkimi imionami. W ich ocenie to duże nadużycie, a nawet szarganie świętości.

Smutną częścią współczesności jest nie tylko bezmyślny wybór imienia dla dziecka, ale także używanie chrześcijańskich imion dla domowych zwierząt – psów, kotów czy chomików. Smutną i w sumie będącą też szarganiem świętości — czytamy.

Na końcu zaś podkreślono:

Niczego nie ujmując godności domowych zwierząt jako Bożych stworzeń, często przyjaznych miłych i sympatycznych, nie powinniśmy ich nazywać imionami świętych.

Jakie macie zdanie na ten temat? Zgadzacie się z twierdzeniem, że psom nie powinno nadawać się ludzkich imion?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Tomasz Kammel - fot. AKPA

Tomasz Kammel ODCHODZI z „Pytania na śniadanie”! Ten wpis wyraża więcej niż tysiąc słów

Tomasz Kammel, Izabella Krzan, Marzena Rogalska - fot. Niemiec, Podlewski/AKPA

Tomasz Kammel podsumował kilkanaście lat pracy w „Pytaniu na Śniadanie”. Wspomniał o Rogalskiej: „nie chciała się prywatnie kolegować”