Marta Paszkin i Paweł Bodzianny, to jedna z par, które narodziły się dzięki programowi Rolnik szuka żony. Zakochani w ubiegłym roku wzięli ślub cywilny, a kilka miesięcy temu powitali na świecie pierwsze wspólne dziecko. Teraz nadszedł długo wyczekiwany przez nich dzień — ślub kościelny.
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny poznali się w 7. edycji programu Rolnik szuka żony. Dokładnie trzy lata temu piękna blondynka wysłała do rolnika list, którego nie pozostawił bez odpowiedzi. Zaprosił ją na swoje gospodarstwo i to właśnie ją wybrał spośród wszystkich kandydatek. Ich relacja od początku szła w dobrym kierunku i wszystko wskazywało na to, że zrodziło się między nimi prawdziwe uczucie. Marta przeprowadziła się z córką z Warszawy do Piasecznej, by tam układać swoje życie na nowo.
Zakochani w marcu ubiegłego roku wzięli ślub cywilny. Postawili na skromną uroczystość, podczas której towarzyszyła im wyłącznie najbliższa rodzina. Trzy miesiąca później powitali na świecie synka, Adama, który stał się ich oczkiem w głowie. Choć formalnie są małżeństwem, postanowili przypieczętować swoje uczucie również przed Bogiem.
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny z programu Rolnik szuka żony wzięli ślub!
Zakochani już od dłuższego czasu przygotowywali się do tego wielkiego dnia i dołożyli wszelkich starań, by był on wyjątkowy. Wybierając datę, kierowali się wyłącznie tym, by ceremonia odbyła się latem. Dopiero po jakimś czasie panna młoda uświadomiła sobie, że dokładnie tego dnia miną trzy lata od ich pierwszego spotkania.
Nie mieliśmy konkretnej daty, kiedy chcielibyśmy się pobrać. Raczej nie jesteśmy przesądni i nie miało dla nas znaczenia, żeby miesiąc naszego ślubu miał w nazwie literę „R” (znacie ten przesąd?). Datę wybraliśmy po prostu taką, żeby było to lato. Dopiero potem coś mnie tknęło, żeby sprawdzić kiedy się poznaliśmy. Okazało się, że ślub bierzemy dokładnie trzy lata po tym — pisała na Instagramie.
To nie koniec romantycznych akcentów. Uroczystość odbyła się w Pałacu w Brunowie w pobliżu Lwówka Śląskiego. To właśnie tam zobaczyli się po raz pierwszy!
W piątek 30 czerwca o poranku Marta opublikowała na Instagramie wpis, w którym z radością poinformowała, że to właśnie dzisiaj powiedzą z Pawłem sakramentalne tak.
Zakochani od kilku tygodni w pocie czoła szlifowali swoje taneczne umiejętności, by jak najlepiej wypaść podczas pierwszego tańca. Ze zdjęć, które Paszkin opublikowała w mediach społecznościowych, można wywnioskować, że postawili na układ z efektownymi figurami.
Po południu w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się pierwsze zdjęcia z uroczystości. Możemy na nich zobaczyć, że pannę młodą do ołtarza poprowadził tata. Ubrana w delikatną, białą suknię na ramiączkach z wyszytymi kwiatami kroczyła z uśmiechem na ustach w kierunku ołtarza. W dłoni trzymała niewielki bukiet z białych i ciemnoróżowych kwiatów.
Ten dzień był dla nich podwójnie ważny, ponieważ jak wynika ze zdjęć krążących po sieci, podczas jednej uroczystości, nie tylko wstąpili w związek małżeński, ale i ochrzcili synka. Koniecznie zajrzyjcie do galerii poniżej po więcej zdjęć.
Redakcja Pantofelka życzy Marcie i Pawłowi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!