w

Filip Chajzer rozstał się z młodszą o 13 lat narzeczoną. „I znowu nie wyszło”. Błyskawicznie znalazł pocieszenie

Filip Chajzer - fot. Instagram @filip_chajzer
Filip Chajzer - fot. Instagram @filip_chajzer

Filip Chajzer do niedawna wiódł z pozoru szczęśliwe życie u boku młodszej o 13 lat Izabeli. Ich relacja rozwijała się w błyskawicznym tempie, ale i równie szybko dobiegła końca. Prezenter potwierdził smutne wieści.

Filip Chajzer to jeden z najpopularniejszych prowadzących Dzień dobry TVN, ale też stały bywalec pierwszych stron gazet. Wszystko zaczęło się od tego, że w ubiegłym roku paparazzi przyłapali go na intymnej schadzce z kobietą. Nie budziłoby to oburzenia, gdyby nie fakt, że w tym czasie wciąż pozostawał w związku z Małgorzatą Walczak, z którą ma syna, Aleksandra. Krótko po tym media obiegła wieść o ich rozstaniu, a on wyprowadził się z ich domu.

Pikantny romans z piękną brunetką jednak nie trwał długo tak jak jego samotność. Już po kilku miesiącach okazało się, że znowu jest szczęśliwie zakochany. Tym razem jego serce skradła młodsza o 13 lat Julia. Poznali się przez internet i nie tracąc czasu, już po kilku miesiącach znajomości zamieszkali razem. Wiele wskazywało na to, że świetnie im się układa, ponieważ nie tylko założyli swoim psom wspólne konto na Instagramie, ale też Chajzer poprosił ukochaną o rękę podczas urlopu na Dominikanie. Mimo poważnych planów na przyszłość nie przetrwali próby czasu.

Filip Chajzer rozstał się z narzeczoną

Na początku tego roku coraz częściej plotkowano o tym, że zakochani przechodzą poważny kryzys, a nawet się rozstali. Ostatecznie pod naporem ciągłych pytań o jego status matrymonialny, wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, że nic się nie dzieje i wciąż wiodą z Julią szczęśliwe życie. Podejrzenia jednak wciąż podsycał fakt, że na profilu ich psów przestały pojawiać się zdjęcia, a później wyszło na jaw, że Filip oddał czworonoga Małgorzacie Walczak.

Raptem kilka tygodni temu Chajzer pochwalił się, że kupił skuter wodny i wraz z bliskimi świętował udany zakup. Na ujęciu, które wówczas opublikował na Instagramie, można było dostrzec, że w tłumie stoi jego narzeczona. To nieco uspokoiło ciekawość internautów, ale teraz okazuje się, że nigdy niczego nie można być pewnym.

W czwartek 29 czerwca na profilu prezentera pojawił się z pozoru niewinny wpis, na którym demonstruje fanom, jak radzi sobie na polu golfowym. W opisie pod nagraniem oficjalnie potwierdził, że rozstał się z narzeczoną.

Zakochałem się. Nie w dziewczynie. W związki nigdy mi nie szło i zresztą znowu nie wyszło, ale to nie jest post negatywny, wręcz przeciwnie — zaczął.

Zaraz po tym wyjaśnił, że po rozstaniu odnalazł nową pasję, którą jest golf. To dzięki tej dyscyplinie uczy się, jak zapominać o problemach i niwelować stres.

Zakochałem się w golfie. W obiegowej opinii sport dla bogatych dziadków. W końcu kto ma czas, żeby wyjąć 5 h z życia (bez dojazdu na pole golfowe) po to, żeby przebijać piłeczkę w stronę dziurki. 18 dziurek.

Tylko to w ogóle nie tak. Kosztowo golf jest jak tenis. Ale nie o tym ta historia. Te dziurki i ta piłka to pretekst. Właśnie, żeby wyłączyć się na 5 h z codziennego stresu i utartych schematów. Żeby przenieść się do zielonej trawiastej bajki (nie mylić z THC) i być w kontakcie z naturą.

Jednak najważniejsza jest filozofia, jaką niesie ze sobą golf. Sztuka odpuszczania. Albo bardziej wprost – MIEJ WYJE___E, A BĘDZIE CI DANE.

Im bardziej się zepniesz i użyjesz za dużo siły, tym bardziej spartolisz uderzenie kija w piłkę i przegrasz.

Żeby wygrać, trzeba się kompletnie wyluzować. Złapać lekko kij, swing musi być lekki jak baletnica i mieć też grację baletnicy.

A najlepsze jest, że golf ten luz wymusza. Nikt od powiedzenia “wyluzuj się” jeszcze się nie wyluzował.

Ale jak spartolisz przez napinkę, to natychmiast przypomnisz sobie z pierwszej lekcji słowo trenera – “odpuść”.

Na koniec dał do zrozumienia, że ostatni czas nie był dla niego najłatwiejszy, ale udało mu się nieco zwolnić i wyluzować dzięki wspomnianej dyscyplinie sportowej.

Życzę sobie i Wam, żeby nauczyć się tej golfowej zasady. W moim życiu golf przyszedł w idealnym momencie. Może to też moment dla Was.

Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Filipowi, by odnalazł spokój i szczęście.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Komentarze są zamknięte.

Jeden komentarz

  1. Świetny artykuł. Jestem bardzo zadowolony, że trafiłem na ten wpis. Wielu autorom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na poruszany przez siebie temat, ale często tak nie jest. Stąd też moje zaskoczenie. Muszę wyrazić uznanie za Twój trud. Zdecydowanie będę rekomendował to miejsce i często tu zaglądał, aby poczytać nowe rzeczy.

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Madonna - fot. Instagram @madonna

Stan Madonny POGARSZA SIĘ w przerażającym tempie! Jest naprawdę źle. „Nie wstaje już z łóżka”

Marta Paszkin, Paweł Bodzianny - fot. screenshot Instagram @marta_paszkin

„Rolnik szuka żony”. Marta Paszkin i Paweł Bodzianny WZIĘLI ŚLUB! To podwójne święto dla ich rodziny (FOTO)