Magda Kwiatkowska
Marcin Prokop ostatnio udzielił wywiadu, w którym szczerze przyznał, co tak naprawdę sądzi o Filipie Chajzerze. Od razu przypomniał o aferach z jego udziałem i problemach z przeszłością. Jego byłemu redakcyjnemu koledze nie spodobała się to, co powiedział na jego temat i ostro zareagował.
Wraz ze startem programów z wiosennej ramówki TVN, wzrosło zainteresowanie gwiazdami i celebrytami z nimi związanymi. Ostatnio przy okazji promocji nowej odsłony Mam talent!, której jurorami obok Agnieszki Chylińskiej zostali Julia Wieniawa i Marcin Prokop, ten ostatni miał okazję pojawić się w podcaście WojewódzkiKędzierski.
Prowadzący Dzień dobry TVN podczas rozmowy wypowiedział się na wiele tematów związanych nie tylko z jego życiem prywatnym, ale i zawodowym. Kuba postanowił wykorzystać tę niewątpliwą okazję, by wyciągnąć z niego, co sądzi o antykarierze Filipa Chajzera. W ocenie prowadzącego jego zachowania są chaotyczne i trudne do wytłumaczenia, natomiast gość w studio dodał od siebie:
Filip na wielu polach jest człowiekiem trochę pogubionym
– zaczął.
Szybko się jednak poprawił i dodał:
Jak ktoś ma świadomość jego życiorysu i wie, co wydarzyło się w jego życiu, jakie spotkały go nieszczęścia, chyba nie powinien być zdziwiony, że po czymś takim człowiek dość długo się podnosi
– tłumaczył.
Na koniec zapewnił, że trzyma kciuki za jego dalszą karierę, choć już pod szyldem Polsatu:
Życzę mu jak najlepiej i myślę, że ta próba odnalezienia się w Polsacie, w programie, który – zdaje się – ma mieć teraz ze swoim tatą, to będzie jego miejsce. To człowiek, który powinien robić w rozrywce.
Choć w gruncie rzeczy można by uznać, że Marcin nie miał złych intencji, jego wypowiedź nie spodobała się Chajzerowi.
Filip Chajzer odgryza się Marcinowi Prokopowi
Nietrudno domyślić się, że do Filipa dotarły słuchy, co Prokop mówi na jego temat. Portal ShowNews zwrócił się więc do niego z prośbą o komentarz w tej sprawie. Mimo że na początku starał się być miły, z każdym kolejnym zdaniem ton jego wypowiedzi się zmieniał.
Panu Marcinowi Prokopowi życzę dużo miłości. Serdecznie pozdrawiam kolegę z byłej stacji, nawet jeśli moje ruchy zbyt nadmiernie go absorbują. Oby nigdy nie znalazł się w sytuacji, w której się pogubi, a jeśli jego zdaniem jestem już taki pogubiony, to przynajmniej prawdziwy… Amen
– odpowiedział.
Do tej pory Marcin nie wdawał się w kłótnie z kolegami po fachu, lecz te słowa mogły go zaboleć. Myślicie, że między panami dojdzie do poważnego spięcia?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
