w

Nowa decyzja w sprawie byłego męża Dody. „Stosowanie tego najsurowszego środka zapobiegawczego jest konieczne”

Doda, Emil S. - fot. AKPA
Doda, Emil S. - fot. AKPA

Doda ma za sobą wyboistą drogę w życiu miłosnym. Z poprzednim partnerem przeszła przez prawdziwe medialne piekło. Okazuje się, że jej dalsze losy potoczyły się znacznie lepiej, niż jego. Właśnie zapadł nowy wyrok w sprawie byłego producenta filmowego.

Doda dotychczas nie miała szczęścia w miłości. Jej związki albo nie trwały długo albo kończyły się głośnymi skandalami. Spotykała się z takimi panami, jak Adam Nergal Darski, Błażej Szychowski czy Emil Haidar. Jednak to jej ostatni związek wywołał prawdziwą burzę w mediach.

Wokalistka w 2017 roku zaręczyła się z producentem filmowym Emilem S., a rok później stanęli wspólnie na ślubnym kobiercu. Ich małżeństwo jednak nie trwało długo, ponieważ rozwiedli się w 2021 roku. Po rozstaniu szybko okazało się, że były mąż ma wiele na sumieniu.

Doda, Emil S. - fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Doda, Emil S. – fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Były mąż Dody idzie siedzieć

Wokalistka przyznała, że będąc w związku z Emilem S., doświadczyła przemocy psychicznej. Traumatyczne przeżycia miały wywołać u niej depresję, stany lękowe, a nawet myśli samobójcze. Problemem okazały się też interesy byłego męża. Miał się on dopuścić wielu przewinień i oszukać sporą ilość osób. W efekcie został zatrzymany przez policję i trafił do aresztu.

Z ustaleń śledztwa wynika, że Emil. S. działając jako prezes spółki pomimo zawartych umów inwestycyjnych o finansowanie produkcji filmowej oraz upływu zawartych w umowach terminów nie wyprodukował i nie wprowadził do dystrybucji dzieła filmowego, a środków pieniężnych nie zwrócił inwestorom, lecz przetransferował na rachunek bankowy spółki maltańskiej. Dodatkowe zarzuty obejmują działalność przestępczą dokonaną na szkodę ponad 40 osób — wyjawił Plotkowi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna.

Producentowi postawiono ponad 90 zarzutów, w tym przywłaszczenie blisko 5 mln złotych. Cały jego majątek został zarekwirowany na poczet długów, a sam oskarżony przebywał dotychczas w areszcie. Teraz sąd podjął kolejną decyzję w jego sprawie.

Sąd podzielił argumentację prokuratury, że dalsze stosowanie tego najsurowszego środka zapobiegawczego jest konieczne z uwagi na zaplanowane w sprawie czynności procesowe oraz z uwagi na grożącą podejrzanemu surową karę, oraz obawę matactwa procesowego z jego strony. Sąd wskazał także, że materiał dowodowy zebrany w tej sprawie przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych czynów przez podejrzanego. Postanowienie to nie jest prawomocne — przekazał rzecznik prokuratury.

Okazuje się, że były producent filmowy jeszcze trochę posiedzi za kratkami. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kinga

Pisanie było moim hobby od gimnazjum, a stało się ścieżką kariery. Szeroko rozumiana kultura była zawsze moją fascynacją, a szczególnie kultura Japonii i Korei Południowej. Jestem totalnym geekiem k-popu, koreańskich dram oraz anime. W kręgu moich zainteresowań znajduje się popkultura, gry planszowe i komputerowe. W wolnej chwili relaksuję się zabijając zombie lub ćwicząc wyobraźnie podczas sesji RPG.

Pink - fot. Instagram @pink

Pink była w szoku! Fan TYM w nią rzucił na koncercie. „To twoja matka?!”

Paulina Ignasiak - fot. Instagram @paulla_official

Paulla zachwyca wyglądem. Kiedyś mylono ją z Edytą Górniak. Pamiętacie jak wyglądała przed laty?