Kinga
Pink jest jedną z gwiazd muzyki światowego formatu. Wokalistka należy też do tych, które nie boją się mówić, co myślą. Jednak po zdarzeniu na koncercie nawet jej zabrakło słów. Jeden z fanów rzucił w nią bardzo zaskakującym prezentem.
Pink jest znaną amerykańską producentką i piosenkarką. Pierwsze kroki na drodze do zostania gwiazdą muzyki stawiała w wieku zaledwie 14 lat. Głośno o niej zrobiło się jednak dopiero w 2000 roku. Obecnie ma na koncie dziewięć albumów studyjnych i wciąż koncertuje.
Wokalistka jest właśnie w trakcie trasy koncertowej Summer Carnival World Tour. Podczas ostatniego show miała miejsce sytuacja, która wprawiła w osłupienie nawet samą Pink.
Pink zaskoczona prezentem od fana
Na koncertach zdarzają się różne rzeczy. Fani często rzucają dla swoich ulubieńców prezenty, choć są wydarzenia, na których z powodów bezpieczeństwa jest to zabronione. Takiego ograniczenia nie było na występie Pink w londyńskim Hyde Parku. Jeden z fanów postanowił to wykorzystać i rzucił dla wokalistki nietypowy prezent.
To twoja matka?! – zapytała z przerażeniem fana — Nie wiem, co mam o tym myśleć — dodała.
Na scenie wylądował niewielki woreczek. Po podniesieniu go piosenkarka odkryła, że jest w nim coś przypominającego popiół. Okazało się, że są to prochy matki fana, który podarował jej ten wyjątkowy i jednocześnie przerażający prezent. Wokalistka odłożyła go w bezpieczne miejsce, a następnie kontynuowała swoje show.
P!nk is left shocked as fan throws mother’s ashes on-stage: “Step too far” pic.twitter.com/ildzAYuF8s
— Pop Crave (@PopCrave) June 27, 2023
Takie sytuacje wyjaśniają, czemu na niektórych koncertach fani nie mogą niczego rzucać na scenę.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
