szymon
Kinga Rusin ponownie uciekła z polskiego zimnego klimatu i tym razem wypoczywa na Kostaryce. Prezenterkę podczas urlopu wzięło na głębokie przemyślenia.
Kinga Rusin od lat regularnie wbija kolejne szpile obecnej władzy. Zrobiła to między innymi tuż przed świętami, a także, teraz gdy wokół niej są fantastyczne widoki i cała masa pięknej kwitnącej zieleni.
Przypomnijmy, że Kinga poleciała do Ameryki Środkowej w poszukiwaniu inspiracji do stworzenia nowej linii kosmetyków. Podczas pobytu na Kostaryce lokalna fauna i flora zainspirowały ją do emocjonalnego wpisu.
Prezenterka rozczulała się nad pięknem otaczającej ją natury, a także podkreślała, jak dużą wagę do dbania o to dziedzictwo narodowe przykłada się w tym kraju. Następnie porównała tę sytuację z tym, co dzieje się u nas.
– Jak tu mówią: ¡Pura Vida! Na „dzień dobry”, na „do widzenia”, zamiast „dziękuję” i „powodzenia” – na dobry początek naszej kostarykańskiej wyprawy: ¡Pura Vida! (samo życie/czyste życie). To nie tylko słowa to przede wszystkim filozofia, specyficzne podejście do losu, kiedy cieszy się z najmniejszych rzeczy i robi wszystko żeby żyć w symbiozie z naturą💚. Kostaryka to zieleń w czystej postaci, to odgłosy dżungli na wyciągnięcie ręki, to nieustający kontakt z przyrodą, którą tu uznaje się za dobro narodowe i chroni nie z obowiązku, a miłości i przekonania – rozpoczęła Kinga.
Następnie w charakterystyczny dla siebie sposób nawiązała do sposobu działania polskiej władzy i obecnej sytuacji Lasów Państwowych w Polsce.
– Nie to co u nas, w Polsce. U nas tnie się drzewa na potęgę! Czytam, że na rok 2022 Lasy Państwowe (przedsiębiorstwo zarabiające na wyrębach i polowaniach) zaplanowało w niektórych nadleśnictwach wzrost wycinek nawet o 300% (np. w Lublińcu). Wygląda to tak, jakby rżneli już wszystko jak leci (wg raportów organizacji ochrony środowiska nie omijają nawet otulin i terenów prawnie chronionych Parków Narodowych)! Totalne zręby zostawiają w lasach przerażajace „blizny”, pozbawiają ludzi miejsc do wypoczynku, zwierzęta miejsca do życia, nas wszystkich razem źródeł tlenu. Lasy Państwowe twierdzą, że „mają do tego prawo i wszelkie zezwolenia władz”! Tak – tych władz, które od 2015 niszczą po kolei wszystko, co w Polsce ważne, w tym przyrodę!
Na zakończenie podkreśliła, że wierzy, że osoby odpowiedzialne za „dewastację naszego wspólnego dobra” również zostaną w przyszłości pociągnięte do odpowiedzialności wraz z obecnymi rządzącymi.
– Nie mogę się doczekać, kiedy rozliczy się tych wszystkich, którzy, pracując w państwowych instytucjach i przedsiębiorstwach, dewastują nasze wspólne dobra i myślą jedynie o kasie. Powinni być tak samo surowo ukarani jak ci, co od 6 lat gwałcą polską Konstytucję, niszczą władzę sądowniczą, media i demokrację!
Wierzycie, że tak się stanie?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
Jeden komentarz