Magda Kwiatkowska
Jacek Borkowski ma za sobą kilka związków, ale niegdyś głośno było o jego relacji z Pauliną Koziejowską. Obecna partnerka Macieja Orłosia postanowiła po latach odsłonić kulisy ich przelotnego romansu. Czy utrzymują ze sobą kontakt?
Jacek Borkowski to aktor, który zyskał dużą popularność dzięki serialowi Klan. Mimo że w życiu zawodowym zawsze świetnie mu się układało i nigdy nie mógł narzekać na nudę, prywatnie nie zawsze było kolorowo. Po nagłej śmierci żony, Magdaleny Gotowieckiej, został sam z dorastającymi dziećmi — Jackiem i Magdą. To nie lada wyczyn sprostać samotnemu ojcostwu, ale w pewnym momencie na jego drodze stanęła Paulina Koziejowska, a wraz z nią pojawiła się wizja nieco barwniejszej przyszłości.
Między zakochanymi było 20 lat różnicy, ale wszystko wskazywało na to, że nie ma to dla nich żadnego znaczenia. Mimo krótkiego stażu chętnie opowiadali o swoim uczuciu w mediach, a nawet udzielili wspólnego wywiadu w jednej ze śniadaniówek. Niestety po trzech miesiącach czar prysł i podjęli decyzję o rozstaniu. Dziennikarka tłumaczyła, że żadne z nich nie zawiniło, po prostu pojawiły się różnice nie do pogodzenia.
Paulina Koziejowska odsłania kulisy związku z Jackiem Borkowskim
Oboje długo nie rozpaczali. Paulina związała się z Maciejem Orłosiem, a Jacek po kilku przelotnych znajomościach postanowił oświadczyć się pięknej Jolancie, która z wykształcenia jest radiologiem. Swego czasu Super Express zapytał go, czy trzyma kciuki za nowy związek Koziejowskiej. Podobno miał się nieźle wściec, o czym może świadczyć również jego odpowiedź:
W ogóle nie trzymam. Proszę mnie o to nie pytać. W ogóle mnie to nie interesuje! – odrzekł.
Mimo wcześniejszych zapewnień zaczęto podejrzewać, że ich relacje są bardzo napięte od czasu rozstania. W końcu Plotek postanowił poprosić dziennikarkę o komentarz w tej sprawie. Wyjaśniła, że nie utrzymują ze sobą kontaktu i jest już poirytowana tym, że ciągle poruszany jest wątek ich wspólnej przeszłości, bowiem nie łączyło ich nic wielkiego.
W ogóle nie mamy żadnych relacji. Żadnych. Nie widzieliśmy się od tego czasu. Mnie też już zaczyna irytować to, że wszystkie artykuły na temat mojej osoby czy na temat mojej [osoby – przyp. red.] i Maćka, to jest zawsze poruszany wątek Jacka Borkowskiego, jakby to był jakiś wielki związek. Ciężko to nazwać nawet związkiem. Ja nie uważam, że byłam w związku akurat z nim. To była znajomość — powiedziała.
Okazuje się, że już dawno przestała interesować się jego życiem prywatnym, bowiem nie wiedziała nawet, że się zaręczył. Mimo wszystko życzyła mu wszystkiego, co najlepsze na nowej drodze życia.
Jezu, ja nawet nie wiem, że Jacek ma partnerkę. To super, gratuluję, fajnie — skwitowała.
Myślicie, że po tej wypowiedzi wątek ich przelotnego romansu odejdzie w zapomnienie?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
