Magda Kwiatkowska
Izabela Janachowska wyszła naprzeciw oczekiwaniom fanów i podzieliła się swoimi inspiracjami na prezenty świąteczne. Jeden z jej pomysłów może was nieźle zaskoczyć, ale i zwalić z nóg, gdy zobaczycie jego cenę.
Za niecałe dwa tygodnie święta Bożego Narodzenia, więc to ostatni dzwonek, by skompletować wszystkie prezenty dla bliskich. Każdego dnia tłumy szturmują galerie handlowe w poszukiwaniu inspiracji, a właściciele sklepów zacierają ręce na widok gotówki lądującej w kasie.
Nie każdy jednak wie, co podarować rodzinie i przyjaciołom, dlatego też Izabela Janachowska wyszła z inicjatywą i pokazała produkty, które jej zdaniem ucieszą każdego. Zapowiadało się dobrze, dopóki nie zaproponowała złotego drobiazgu, na który mogą pozwolić sobie tylko nieliczni.
Boże Narodzenie 2022. Izabela Janachowska poleca złote spinki na banknoty
Janachowska już na wstępie podkreśliła, że uwielbia przedświąteczny czas, ale ma świadomość tego, że bardzo często ludzie stają przed poważnym dylematem — jaki prezent kupić bliskiej osobie? Jak zaznaczyła, internauci wskazali, że najwięcej trudności sprawia im znalezienie czegoś dla panów.
Tatusiowie, teściowie, bracia, narzeczeni — to im według was najtrudniej sprawić prezent. Ja mam całkiem niezłą wprawę w robieniu prezentów facetom, więc postanowiłam podzielić się z wami kilkoma pomysłami.
Izabela zaproponowała więc, by podarować mężczyźnie spinkę do banknotów. Niby nic niezwykłego, a jednak, ponieważ ta, którą zaprezentowała na nagraniu, wykonana jest ze złota.
To, co chcę wam pokazać, to jest totalny hit. Wiem z najbliższego otoczenia, że mężczyźni tego używają. To jest spinka na banknoty. Niektórzy mężczyźni, chociażby mój mąż, używają takiej spinki codziennie. […] Inni jednak korzystają z niej odświętnie, kiedy są ubrani w garnitur i nie mają miejsca na portfel. Wtedy taką gotóweczkę spinają i chowają do kieszonki.
Trzeba przyznać, że to naprawdę ciekawy i przydatny gadżet, z którego ucieszyłby się każdy mężczyzna, który operuje gotówką. Problem jednak polega na tym, że choć spinka jest niewielka, to jej cena może przyprawić o zawrót głowy. Ta, którą rekomendowała ekspertka, kosztuje 2970 złotych.
Internauci w komentarzach pod nagraniem od razu dały znać, że to zbyt wygórowana cena, jak za taki drobiazg.
- Całe życie marzyłem o takiej spince i skarpetach. Ale spinka na banknoty to hit. Szczególnie kiedy coraz rzadziej używamy gotówki. Ucieszyłaby mnie tak bardzo, jak spinka do włosów lub klamerka do prania.
- Iza spinka jest genialna, ale ilu mężczyzn w ogóle wie, że coś takiego istnieje?
- Niestety koszmarnie droga, dla mnie nie do przejścia.
- Zgadza się, większość bardzo droga, żeby nie mówiąc kosztowna. Mało kogo stać na prezenty po 200, 300 a szczytem jest spinka 2600 zł, szczególnie że do obdarowania jest kilka/ kilkanaście osób.
- O nie, 3 tys. na prezent dla małża? Nie po to pracuję!
Poniżej możecie obejrzeć wspomniany filmik. A może macie jakieś ciekawe pomysły na prezenty? Koniecznie podzielcie się nimi w komentarzach pod tekstem.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
