w

Co dzieje się z głównym podejrzanym w aferze Pandora Gate? Prokuratura zdradziła, jak przebiega proces ekstradycji Stuarta B.

Stuart B. - fot. Podlewski/AKPA
Stuart B. - fot. Podlewski/AKPA

Jeszcze kilka miesięcy temu niemal cała Polska żyła aferą Pandora Gate, w którą zamieszanych było kilku popularnych twórców internetowych. Najwięcej dowodów zgromadzono jednak na Stuarta B., który został oskarżony o wykorzystywanie seksualne osób poniżej 15. roku życia. Choć mężczyznę zatrzymano w Wielkiej Brytanii, do tej pory nie został skazany. Co wiadomo w sprawie?

Pandora Gate to zdecydowanie najgłośniejsza afera ubiegłego roku. Sprawę zainicjowali Sławomir Wardęga i Konopskyy, Youtuberzy, którzy zainteresowali się wykorzystywaniem nieletnich fanek przez najpopularniejszych twórców internetowych. Przeprowadzając prywatne śledztwo, natknęli się na wiele dowodów obciążających ich kolegów po fachu oraz udało im się dotrzeć do wielu ofiar. Część z nich zgodziła się opowiedzieć o wykorzystywaniu przez swoich idoli.

Najwięcej dowodów świadczących o wykorzystywaniu małoletnich poniżej 15. roku życia obciąża Stuarta B. Mężczyzna już kilka lat temu zrezygnował z internetowej twórczości i ślad po nim zaginął. Gdy internetowa puszka Pandory się otworzyła, internauci szybko namierzyli go w Wielkiej Brytanii, a nawet mieli dokonać obywatelskiego zatrzymania w jednym ze sklepów.

Pandora Gate. Stuart B. został ZATRZYMANY w Wielkiej Brytanii. Polska policja wydała oświadczenie

Co dalej ze Stuartem B. i jego ekstradycją do Polski?

Po niespełna dziesięciu dniach od publikacji filmów YouTuberów prokuratura postawiła Stuartowi B. zarzuty. Z uwagi na to, że przebywał za granicą, uzyskała również zgodę na jego aresztowanie i wydanie za nim listu gończego. Mimo że mężczyzna został schwytany, proces ekstradycji wciąż nie został sfinalizowany. Pudelek skontaktował się z rzecznikiem prasowym Prokuratury Okręgowej w Warszawie, który poinformował, że postępowanie wciąż się toczy.

Postępowanie pozostaje w toku. Trwa procedura ekstradycyjna przed sądem brytyjskim. Czynności procesowe z podejrzanym, w tym jego przesłuchanie zostaną wykonane po jego wydaniu polskim organom ściągania 

– przekazał Szymon Banna.

Fakt, że ekstradycja eks YouTubera trwa tak długo, doprowadza niektórych internautów do szału. Okazuje się, że nie da się tego przyspieszyć.

Bieg procedury ekstradycyjnej z uwagi na to, że toczy przed sądem brytyjskim, w którym polska prokuratura nie korzysta z przymiotu strony, jest niestety niezależny od nas

– wyjaśnił.

Myślicie, że Stuart B. wkrótce zawita w Polsce i wreszcie ruszy jego proces?

Bądź na bieżąco z nowinkami ze świata show-biznesu i zaobserwuj nasze profile w mediach społecznościowych. Pantofelek.pl jest na Facebooku, Instagramie, Threads, TikToku, Twitterze i YouTube. Jeżeli nie chcesz niczego przegapić, koniecznie zostaw obserwację w Google News.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Robert Karaś - fot. Instagram @robert_karas_teamkaras

Robert Karaś odpiera zarzuty po aferze dopingowej. Hejterzy przekroczyli już wszystkie granice? „Agresja, wyzwiska, GROŹBY”

Jakob Kosel, Ciocia Liestyle - fot. Instagram @jakobkosel, @ciocialiestyle

Ciocia Liestyle URODZIŁA! Pochwaliła się pierwszym zdjęciem z noworodkiem i zdradziła jego imię (FOTO)