Lejący się z nieba żar w miniony weekend skłaniał do tego, by wypoczywać na zewnątrz, a już zwłaszcza na plażach. Niestety upał i alkohol to słabe połączenie, o czym na własnej skórze przekonał się pewien dżentelmen z Pabianic. To nagranie to prawdziwy hit.
Strażnicy miejscy mieli pełne ręce roboty w miniony weekend. Z uwagi na panujące upały ludzie wybyli z domów, by zażywać kąpieli słonecznych oraz spędzać czas z bliskim, często podczas suto zakrapianych imprez. Nie wszystkim jednak udało się bezpiecznie dotrzeć do domu.
Pijany mężczyzna wpadł pod koła radiowozu
Straż Miejska z Pabianic na oficjalnym profilu na Facebooku poinformowała, że w ostatni weekend funkcjonariusze interweniowali kilkanaście razy.
Panujące w weekend upały dały się we znaki również patrolującym nasze miasto strażnikom miejskim.
Słońce i alkohol to „wybuchowa” mieszanka spowodowała zdecydowany wzrost interwencji wobec osób nietrzeźwych jak i spożywających alkohol w miejscach publicznych. Zarówno poprzez zgłoszenia operatora monitoringu jak i w wyniku czynności własnych przeprowadzono 14 interwencji, w wyniku których nałożono 8 mandatów karnych na łączną kwotę 700 zł.
Na potwierdzenie tego udostępniono nagranie ze zdarzenia, które miało nieoczekiwany finał. Mundurowi najwidoczniej już wcześniej dostrzegli nietrzeźwego dżentelmena, który tanecznym krokiem spacerował chodnikiem. Widząc, w jakim jest stanie, cofnęli się. Mężczyzna zaczął iść w ich kierunku i gdy już był obok pojazdu, wykonał efektowny piruet i z hukiem upadł tuż przy kole. Strach pomyśleć, jakby się to skończyło, gdy samochód ruszył.
Poniżej możecie obejrzeć nagranie.