Magda Kwiatkowska
Michał Wiśniewski w 2020 roku nieoczekiwanie ogłosił, że z zespołu Ich Troje odchodzi Agata Buczkowska, a jej miejsce zajęła eks partnerka muzyka, Anna Świątczak. Sprawa znalazła swój finał w sądzie, a wyrok nie jest korzystny dla artysty.
Michał Wiśniewski od 1994 roku realizuje się jako wokalista i lider zespołu Ich Troje, który założył wraz z Jackiem Łągwą. Na swoim koncie mają dziesięć albumów studyjnych, a każdy z nich odniósł spory sukces. Z formacją występowało kilka wokalistek: Magda Femme, Justyna Majkowska, Jeanette Vik, Justyna Panfilewicz, Marta Milan i Agata Buczkowska. Ta ostatnia dołączyła do grupy w 2017 roku, jednak już w 2020 roku media obiegła informacja, że została zwolniona, a na jej miejsce wróciła Anna Świątczak.
Wątek ten nie przeszedł bez echa, bowiem czerwonowłosy artysta na jednym z nagrań opublikowanych na YouTube miał nazwać Buczkowską nieobliczalną. Sprawę postanowiła skomentować podczas transmisji na żywo na Instagramie:
Zostało powiedziane na tej transmisji, że jestem osobą nieobliczalną i ponoć wytoczyłam sprawę sądową do Michała W. Nie ma żadnej sprawy sądowej, chyba że jeszcze się o tym dowiem, ale nie jest to sprawa wytoczona z mojej strony. Dlaczego nikt na ich transmisji nie powiedział, że ja dostałam przymusowe wolne od listopada 2019 roku do kwietnia 2020 roku? Przymusowe wolne od koncertowania, z wyjątkiem dwóch koncertów: jednego sylwestrowego i jednego akustycznego. […] Zostało mi zarzucone to, że się nie angażuję w zespół. Przyjęłam to do wiadomości i skupiłam się na sobie
Dostałam nowe umowy do podpisania, pomijając fakt, że stare umowy obowiązywały mnie jeszcze przez dwa lata. W nowych umowach było napisane, że jeśli złamię którykolwiek z paragrafów, będę musiała zapłacić 500 tys. zł. Mnie na to nie stać. Nie zgodziłam się więc podpisać nowej umowy, skoro obowiązywała mnie poprzednia. Z dniem 19 sierpnia przestaję pełnić funkcję wokalistki zespołu Ich Troje. Nie jest to dla mnie miłe, bo oddałam całe serce, a zostałam nazwana osobą nieobliczalną.
Ostatecznie sprawa trafiła do sądu i z pewnością Michał nie będzie zadowolony z jej rozstrzygnięcia.
Michał Wiśniewski przegrał w sądzie z Agatą Buczkowską
Agata ostatnio opublikowała w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym poinformowała, że wygrała z Michałem Wiśniewskim i jego agencją. Na dowód udostępniła zdjęcie dokumentu, który przesłał jej prawnik:
Szanowna Pani,
Uprzejmie informuję, że wyrok oddalający powództwo spółki należącej do Pana Michała Wiśniewskiego uprawomocnił się. Reasumując Sąd uznał, że Pani zachowanie było prawidłowe, a po stronie powodowej spółki występowały działania niezgodne z prawem. […] z treści ustnego uzasadnienia wynika, że to druga strona naruszyła szereg przepisów i norm […] – prawnik zalecił jej również, by wystąpiła przeciwko Wiśniewskiemu w sprawie naruszenia praw autorskich.
Buczkowska skomentowała już tę sprawę w rozmowie z Kozaczkiem. Wyjaśniła, że dopiero teraz czuje się naprawdę wolna.
Jedyne co mogę napisać w tej sprawie to to, że po 3 latach od wygaśnięcia kontraktu z firmą Redadler w końcu czuję się psychicznie wolna i spokojna. Nie chcę żadnych przeprosin publicznych, chcę mieć możliwość realizowania się i niewracania już za wszelką cenę do przeszłości.
Wiśniewski, poproszony przez redakcję o komentarz powiedział tylko:
Jak państwo widzą, powództwo zostało oddalone.
Krótko po tym głos w tej sprawie zajęła kancelaria reprezentująca Michała w sądzie. Wskazano, że w informacji przekazanej przez byłą wokalistkę znajduje się kilka nieprawdziwych informacji.
Odnosząc się do opublikowanej przez Panią Agatę Buczkowską wiadomości, stwierdzamy, iż znajduje się tam wiele nieprawdziwych informacji. Nieprawdą jest, aby Michał Wiśniewski kiedykolwiek pozywał albo był pozywany przez Panią Agatę Buczkowską. Oznacza to, że nie mógł, ani wygrać, ani przegrać żadnej sprawy — napisano w oświadczeniu przesłanym Pudelkowi.
Dalej było jeszcze ciekawiej:
Mecenas Maciejko podał nierzetelną informację, jakoby właścicielem spółki Red Adler był Michał Wiśniewski. Michał Wiśniewski nie był ani nie jest udziałowcem w ww. Spółce. Nie jest prawdą, aby sąd uznał, iż zachowanie Pani Agaty Buczkowskiej wobec Spółki Red Adler było prawidłowe. Sąd stwierdził, iż umowny zapis stanowiący o karze umownej był abuzywny [zgodnie z art. 385 k.c. klauzula abuzywna to nic innego, jak niedozwolone postanowienie umowne — przyp. red.].
Sam Wiśniewski także ostro zareagował na udostępnione przez Agatę pismo. Na Instastories opublikował żądanie, w którym domagał się od niej przeprosin:
Droga Agato,
- Wzywam Cię do natychmiastowego sprostowania nierzetelnej relacji umieszczonej na Twoich mediach społecznościowych poprzez umieszczenie oświadczenia następującej treści:
Przepraszam Michała Wiśniewskiego za opublikowanie wiadomości email pochodzącej od mec. Maciejki. Nieprawdą jest, abym uczestniczyła w sporze z Michałem Wiśniewskim. Nieprawdą jest, aby Michał Wiśniewski był właścicielem Spółki Red Adler. Nieprawdą jest, aby sąd uznał, iż moje zachowanie wobec Spółki Red Adler było prawidłowe. Sąd stwierdził, iż umowny zapis stanowiący o zapłaceniu przeze mnie kary umownej był abuzywny.
2. które umieścisz na Twoim profilu w serwisach społecznościowych – Instagram/Facebook z zastrzeżeniem charakteru widoczności postu, jako publiczny lub dostępny dla wszystkich, pisany czarną czcionlą o rozmiarze co najmniej 12 pt. na białym tle oraz obowiązkiem utrzymania go widocznym na ww. profilach przez 14 kolejnych dni, w nieprzekraczalnym terminie jednego dnia od daty otrzymania niniejszego wezwania.
3. Wzywam Cię do zaniechania podejmowania wszelkich dalszych zachowań bezprawnie godzących w moje dobre imię.
Myślicie, że to dopiero początek problemów Wiśniewskiego i już wkrótce spotka się w sądzie z Buczkowską? Póki co wokalistka nie opublikowała na swoim profilu sprostowania.
News
i bądź zawsze na bieżąco!
