w

Łukasz Cz. w brutalny sposób zabił dwuletniego Julka. To była zemsta na jego matce za rozstanie. „On chciał, żebym cierpiała i osiągnął swój cel”

Polak zabił synka - fot. screenshot Twitter @PoliceScotland
Polak zabił synka - fot. screenshot Twitter @PoliceScotland

Polak, Łukasz Cz. w brutalny sposób zabił w swojego dwuletniego synka. Nie mógł przeżyć tego, że jego matka po rozstaniu zaczęła spotykać się z innym mężczyzną. To, co zrobił maluchowi, przyprawia o gęsią skórkę. Jak tak można?!

41-letni Łukasz Cz. i Patrycja Sz. doczekali się razem syna, Juliusza. Ich związek jednak nie przetrwał próby czasu i podjęli decyzję o rozstaniu. Mimo to, jak przyznaje matka, umożliwiała byłemu partnerowi możliwość spotykania się z chłopcem, który bardzo go kochał.

Pomimo zerwania z tatą Juliusza, chciałam, żeby miał kontakt z naszym synem. Nigdy nie przeszkadzałam mu w zobaczeniu Juliusza. Julek kochał go tak, jak każde dziecko kocha swojego tatę. Ufał mu, ufał mu całkowicie — mówiła w rozmowie z The Scottish Sun.

Tamtego pamiętnego dnia, chłopiec spędzał czas z ojcem. Dopiero po fakcie wyszło na jaw, że mężczyzna był w nie najlepszym stanie psychicznym. Dodatkowo zapijał leki psychotropowe winem. Podczas krótkiej wymiany wiadomości z Patrycją, dowiedział się, że obecnie spotyka się z jakimś mężczyzną. Zaczął rzucać w jej kierunku dziwaczne teksty i dopytywać o jej życie seksualne. Sytuacja ta rozwścieczyła go na tyle, że postanowił zemścić się na matce swojego syna w najokrutniejszy sposób.

Gdybym tylko wiedziała, co się wydarzy. Nigdy bym nie pomyślała, że może to zrobić mojemu dziecku. Miał tylko dwa i pół roku — kontynuowała w wywiadzie.

Polak zabił dwuletniego synka z zemsty na byłej partnerce

Zarówno sąd w Edynburgu, jak i Patrycja uważają, że mężczyzna zabił syna z zemsty na byłej partnerce.

Juliusz został zamordowany tylko z zemsty. Jego tata chciał, żebym cierpiała, udało mu się i osiągnął swój cel, kosztem życia mojego ukochanego synka.

Szczegóły tej zbrodni mrożą krew w żyłach. Łukasz Cz. Najpierw kilkukrotnie strzelił w głowę Julka z pistoletu pneumatycznego, później zaczął dźgać go szpikulcem, a następnie udusił. Gdy matka chłopca dotarła na miejsce, zaczęła krzyczeć.

Patrycja zaczęła krzyczeć. Zaczęła krzyczeć „moje dziecko, moje dziecko, on zabił moje dziecko. Proszę, pomóż mojemu dziecku” – zeznała w sądzie 27-letnia sąsiadka mordercy.

Choć od tamtego czasu minęły dwa lata, kobieta nadal nie może się pogodzić z tym, co się wydarzyło.

Chciałam tylko dla ciebie jak najlepiej. Gdybym tylko mogła cofnąć czas, aby znów mieć cię w ramionach, moje dziecko — mówiła zrozpaczona kobieta,

Sąd nie miał wątpliwości co do wyroku. Łukasz Cz. został skazany na dożywocie.

Myślę o nim każdego dnia. Nie potrafię sobie wyobrazić, co tej nocy przeżywał w swoim małym, bezradnym serduszku, czuję jego strach i ból każdego dnia. Tak bardzo chcę go przytulić, bawić się z nim, patrzeć, jak rośnie. Każdego dnia zadaję sobie pytanie o to, dlaczego na świecie jest tyle zła, czemu niewinni muszą cierpieć — przekazała opinii publicznej przez policję z Edynburga.

Dodała, że ból po stracie dziecka jest nie do zniesienia.

Odebrał Juliuszowi nie tylko życie, ale i moje. Tego dnia świat się zatrzymał, nie tylko dla mnie, ale także dla mojej mamy i siostry.

Matka zdradziła, że Julek był niezwykle radosnym dzieckiem. Choć mieszkał z matką w Wielkiej Brytanii, to i tak udało mu się stworzyć bliską relację z jej mamą i siostrą.

Juliusz był bardzo szczęśliwym dzieckiem. Oświetlał to miejsce, gdziekolwiek się pojawił. Potrafił wywołać uśmiech na każdej twarzy i zawsze czekał na telefony z Babcią i Ciocią. Udało im się zbudować silną relację pomimo odległości w kilometrach między nami i cieszyli się każdą chwilą, jaką spędzili razem.

Cała rodzina bardzo przeżywa jego nagłą śmierć.

Łamie nam serca, że ​​nie jesteśmy już w stanie chwycić go za rękę i poprowadzić go przez życie. Patrzenie, jak cieszy się jazdą na rowerze i jedzeniem swoich ulubionych lodów — czytamy na łamach The Scottish Sun.

Dodała również:

Było tak wiele, co chcieliśmy mu pokazać, ale ta szansa została nam brutalnie odebrana i teraz jedyne, co możemy zrobić, to żerować o najwyższą możliwą karę. Chcemy wierzyć w wymiar sprawiedliwości i że sprawiedliwość zostanie wymierzona, chociaż wiem, że nie ma zdania, które przywróci mojego anioła do życia.

Nie tylko Łukasz Cz. w brutalny sposób odebrał życie swojemu dziecku. Ostatnio pisaliśmy o Włoszce, która z zazdrości o bliskie relacje córki z obecną partnerką ojca, odebrała jej życie. Także w Stanach Zjednoczonych ojciec utopił troje dzieci, by zrobić ich matce na złość.

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Magda Kwiatkowska

Fotograf amator, wielka fanka kryminałów i literatury fantasy. Niespełniona pisarka, która od najmłodszych lat marzy o tym, by wydać własną książkę. Bez opamiętania śledzę to, co obecnie dzieje się w świecie show-biznesu, by odsłaniać przed wami kolejne sekrety gwiazd.

Chcesz zadać mi jakieś pytanie? Wyślij e-mail na adres magda@chaosmedia.pl

Joe Biden jechał rowerem, gdy nagle… Wypadek został nagrany! [VIDEO]

Katował psa siekierą. Wycie rannego zwierzęcia usłyszał przechodzień