Magda Kwiatkowska
Julia von Stein kilka tygodni temu poinformowała internautów, że trafiła do szpitala, ponieważ postanowiła zoperować nos. Od tamtego momentu regularnie publikowała w mediach społecznościowych aktualizacje i pokazywała się w gipsie. Gdy lekarze zdjęli jej opatrunki, pochwaliła się efektem końcowym. Jedna z internautek wprost skrytykowała jej odmienioną twarz.
Julia von Stein to celebrytka znana z programu Królowe życia. Mimo że format zniknął z anteny, jej popularność nie przeminęła, bowiem została jedną z bohaterek Diabelnie boskich. Od tamtego momentu zyskała ogromną rozpoznawalność wśród widzów, którzy chętnie podglądają, jak wygląda jej życie prywatne, a w tym nie może narzekać na nudę. Ostatnio poinformowała internautów, że postanowiła zoperować sobie nos. W przeszłości złamała go i od tamtego momentu narzekała na widoczny garbek oraz trudności z oddychaniem.
No dobrze, ja już jestem spakowana i właśnie jadę do kliniki. Przysięgam wam, trochę się stresuję, ale to głównie jeżeli chodzi o mamę, bo o niczym nie wie. No i troszkę boję się narkozy, bo tego nigdy nie lubię. Natomiast nie mogę się doczekać. To są ostatnie minuty z moim obrzydliwym nosem, z garbem, złamany, bolący
– relacjonowała na Instagramie.
Od zabiegu minęło kilka tygodni i lekarze w końcu mogli zdjąć jej opatrunki. Ostatnio postanowiła więc pochwalić się efektami zabiegu. Nie wszyscy byli zachwyceni.
Julia von Stein pokazała nos po operacji. Internautka ją skrytykowała
Julia od początku podkreślała, że nie poddaje się operacji wyłącznie ze względów estetycznych, tylko po to, by raz na zawsze pozbyć się problemów z oddychaniem. Sam proces szukania odpowiedniej kliniki i lekarza zajął jej kilka lat, przez co można wnioskować, że faktycznie dobrze przemyślała swoją decyzję.
Latami szukałam najlepszego chirurga, który mógłby mi ten nos po prostu naprawić. Nie podobał mi się jego kształt, ale trzeba powiedzieć, że był złamany, bo się przewróciłam i uderzyłam nim w drzwi samochodu. Potem wyglądał źle i nie mogłam normalnie oddychać. Wtedy już operacja była niezbędna
– wyjaśniła w wywiadzie dla Faktu.
Najsmutniejsze w całej tej sytuacji jest to, że operacja nie tylko poprawiła jej wygląd i komfort życia, ale i zweryfikowała przyjaźnie. Mimo to wciąż może liczyć na wsparcie widzów, którzy z niecierpliwością czekali na dzień, w którym pokaże im się bez opatrunków. Ostatnio wybrała się do kliniki na zdjęcie gipsu i zaraz po tym wrzuciła do sieci fotkę, na której prezentuje odmienione oblicze. Nie kryła podekscytowania:
Jest taki, o jakim marzyłam, a nawet w snach nie wyobrażałam sobie, że będzie aż tak piękny, a będzie jeszcze piękniejszy! Nos po operacji dochodzi do docelowego efektu po 6-12 miesiącach. Teraz jest jeszcze opuchnięty i niezagojony do końca, a efekt i tak przeszedł moje marzenia! Jest idealny!
Choć celebrytka sprawiała wrażenie szalenie szczęśliwej, to jej metamorfoza nie przypadła do gustu jednej z internautek. Po obejrzeniu nagrania wysłała jej wiadomość o następującej treści:
Nie widać różnicy.
Fani Julii, jak i ona sama, byli innego zdania. Diabelnie boska w odpowiedzi opublikowała wideo z porównaniem, jak wyglądała przed i po zabiegu. Różnicę widać gołym okiem, dlatego też zaproponowała kobiecie, by wybrała się na wizytę u dobrego okulisty. Jak oceniacie przemianę celebrytki?
@julia.von.stein Juleńka super podjescie❣️❣️ #viralvideos #juliavonstein ♬ dźwięk oryginalny – Julia von stein
News
i bądź zawsze na bieżąco!
