W miniony weekend na Krupówkach w Zakopanem doszło do przerażającej sytuacji. 36-letni mężczyzna osunął się na ziemię bez czynności życiowych. Resuscytacji krążeniowo-oddechowej podjęli się policjanci.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 10 lipca, w nocy. Kilka minut po północy policjanci zostali powiadomieni o mężczyźnie, który stracił przytomność na Krupówkach.
Z przekazanej mundurowym relacji wynikało, że mężczyzna siedział z opuszczoną głową, a następnie nagle osunął się na ziemię bez oznak życia.
Ustały funkcje życiowe mężczyzny
Gdy policjanci przybyli na miejsce i sprawdzili stan poszkodowanego, okazało się, że ustały funkcje życiowe 36-letniego mężczyzny.
„Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce okazało się, że trzeba jak najszybciej udzielić pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie, gdyż jego funkcje życiowe ustały. Policjanci natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, na bieżąco przekazując dyżurnemu informacje o stanie 36-latka. Do akcji przyłączały się kolejne załogi policyjne, naprzemiennie prowadząc resuscytację” – relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem.
Po pojawieniu się karetki pogotowia ratownicy przejęli kontrolę nad akcja ratowniczą i zajęli się 36-latkiem. Ostatecznie resuscytacja zakończyła się sukcesem.
Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu w Zakopanem i znajduje się pod intensywną opieką medyczną.
Nikt nie zainteresował się mężczyzną
Policjanci podkreślają, jak wielkie znaczenie ma natychmiastowa pomoc w przypadku zatrzymania funkcji życiowych.
„To kolejna skuteczna reanimacja prowadzona przez tatrzańskich policjantów. Ta sytuacja pokazuje, jak niezwykle ważne są pierwsze minuty na podjęcie działań. Pierwsze 4 minuty są bezcenne. Kiedy ustaje praca serca, w czasie około 4-5 minut dochodzi do poważnego uszkodzenia mózgu.
Okazuje się, że w tym przypadku, pomimo dużego ruchu na ulicy, nikt nie sprawdził, w jakim stanie jest 36-latek.
„W tym przypadku, pomimo wielu przechodzących obok osób niestety nikt się nie zainteresował tym, aby sprawdzić funkcje życiowe mężczyzny i rozpocząć działania ratujące życie” – przekazali policjanci.
Źródło: KPP w Zakopanem ; Urząd Miasta Zakopane