Od momentu publikacji Pandora Gate na kanale Sylwestra Wardęgi, widzowie z niecierpliwością wyczekiwali drugiej części u Konopskyy’ego. Premiera długo się opóźniała. W końcu materiał się pojawił, a jego treść zszokowała internautów. Co ujawnił Konop?
Mikołaj „Konopskyy” Tylko, którego internauci nazywają potocznie Konopem to 20-letni Youtuber. Zwykle nagrywa filmy newsowe, a więc opowiada o wydarzeniach ze świata influencerów, które miały miejsce w ciągu kilku dni. Kanał na YouTube prowadzi od 2016 roku.
Rok temu bardzo głośno zrobiło się o jego konflikcie z Sylwestrem Wardęgą, którego wtedy widzowie nazywali Strażnikiem internetu. Panowie dochodzili swoich racji poprzez nagrywanie długich filmów zawierających dokładną analizę siebie nawzajem. Internauci śledzili tę dramę z zapartym tchem. Za każdym razem, gdy wydawało się, że któryś z twórców powiedział już ostatnie słowo, ten drugi wypuszczał jeszcze lepszy materiał. Akcja ciągnęła się tygodniami, a odbiorcy mieli wrażenie, że panowie nigdy się nie polubią.
Dlatego wszyscy byli bardzo zdziwieni, gdy we wtorek Wardęga zapowiedział swój film na temat afery i zdradził, że pracował nad sprawą tygodniami razem z Konopskyym. W tym samym InstaStories zapowiedział, że film młodszego kolegi z branży pojawi się na następny dzień. Chyba nikt się jednak nie spodziewał, jakie zamieszanie wywoła materiał opublikowany na kanale WATAHA – KRULESTWO. Pandora Gate przykuło uwagę nawet premiera Mateusza Morawieckiego. Sprawą zainteresowała się prokuratura, a influencerzy dostali wezwania na przesłuchania.
Publikacja filmu Mikołaja się opóźniała. Początkowo widzowie spekulowali, że ktoś mu grozi, ale zdementował te plotki. Nagrał InstaStories, w którym wyjaśnia, że sprawa dynamicznie się zmienia, a zależało mu, by ten film był bardzo dokładny.
Konopskyy opublikował film w sprawie Pandora Gate
Widzowie wreszcie doczekali się publikacji długo wyczekiwanego materiału w niedzielę. Na kanale Konopa pojawił się film zatytułowany MROCZNA PRZESZŁOŚĆ POLSKIEGO YOUTUBE’A. W ciągu dziesięciu minut od publikacji, osiągnął milion wyświetleń. Film podzielony jest na rozdziały o poszczególnych twórcach, a sam autor materiału zapowiada na samym początku, że podczas zbierania informacji stracił większość idoli z dzieciństwa. Każda z osób, których wątek został poruszony w długo wyczekiwanym filmie, mniej lub bardziej łączy się ze Stuartem Burtonem, od którego cała afera się zaczęła.
Na początku widzimy screeny rozmów, które można było zobaczyć już w materiale Wardęgi. Konopskyy poszedł jednak o krok dalej i dla lepszego zwizualizowania sytuacji, podłożył za pomocą sztucznej inteligencji głos Stuarta pod wiadomości, które ten miał rzekomo pisać.
W dalszej części rozmowy z dziewczyną Burton miał przekonywać ją, że kiedyś ich 9-letnia różnica wieku nie będzie tak się rzucać w oczy.
Nie chcę spędzić życia bez ciebie. Jeśli i tak mamy być razem kiedyś i żałować, że tyle czasu mogłem przy tobie być i nasza różnica też zniknie – czytamy na screenie.
W dalszej części filmu przedstawiono dowody na to, że spotkanie Stuu z 14-letnią fanką rzekomo miało się odbyć. Przed spotkaniem YouTuber miał wysyłać wiadomości, w których okazywał duży strach przed zostaniem przyłapanym.
Ja właśnie mam dziwne uczucie. Tak jakbym, nie wiem, musiał patrzeć za plecy. Czy policja mnie nie łapie, bo się z tobą spotykam – głosi fragment rozmowy na ekranie.
Z wiadomości przedstawionych zarówno przez Wardęgę, jak i przez Konopskyy’ego wynika, że Justyna Sukanek wielokrotnie miała się konfrontować z Burtonem w wiadomościach prywatnych na temat jego rzekomych rozmów z nieletnimi. Gdy przyjaciółka YouTubera chciała rozmawiać na ten temat, on miał ucinać rozmowę.
Nie powinniśmy rozmawiać w tej chwili, bo sama masz paranoje, a to źle na mnie wpływa – miała nadejść odpowiedź od Stuarta.
Inna dziewczyna, która zgłosiła się do kanałów commentary w sprawie Pandora Gate, twierdzi, że mając 13 lat poznała Stuu na jednym ze spotkań z YouTuberami, na które w tamtych czasach przychodziło mnóstwo dzieci. Stuu miał zaprosić ją na kawę, a następnie do mieszkania. Według relacji dziewczyny tam podobno doszło między nimi do pocałunków. Dziewczyna dołączyła na dowód swoich słów zdjecie, które zrobiła youtuberowi z ukrycia w taksówce.
Według ustaleń Konopskyy’ego, Burton miał utrzymywać relację z dziewczyną za pomocą aplikacji Snapchat. Tam rzekomo wysyłał jej nagie zdjęcia. Ich kontakt miał trwać przez kilka lat. W 2020 roku, chwilę przed odejściem z sieci, YouTuber podobno chciał odnowić kontakt z dziewczyną, ale jej nie spodobał się sposób prowadzenia przez niego rozmowy.
Nie rozumiem cię. Zawsze mnie traktujesz jak obiekt seksualny – napisała dziewczyna.
W materiale pojawiły się również screeny od jeszcze jednej dziewczyny. Pokazała ona zdjęcia zapisane na Snapchacie, które rzekomo zostały zrobione w mieszkaniu Stuu. Dziewczyna dostarczyła Konopskyy’emu screeny rozmów, z których wynika, że youtuber miał być zazdrosny, gdy ta przyznała, że lubi też innych twórców, a także wypytywał, jak by się czuła z tym, gdyby spał obok niej nago.
Inna 14-latka sama go przekonywała, że na pewno woli spędzić czas ze swoimi znajomymi niż z nią. Stuu miał zaoferować jej spanie w jednym pokoju hotelowym. Dziewczyna jednak kategorycznie odmówiła.
Mam 14 lat, bez przesady – czytamy na screenie.
Długo wyczekiwany materiał dostarczył mnóstwo nowych doniesień nie tylko na temat Stuu, ale i innych twórców, którzy w tamtych latach mieli ogromne zasięgi. Konopskyy przedstawił dowody obciążające też osoby, które do tej pory działają w mediach społecznościowych. Zapewnił, że wszystkie ważne informacje przekaże prokuraturze.
Oglądaliście?
@pantofelek.pl Film Konopa pobija rekrody 🤯 #pantofelekpl #pandoragate #konopskyy #filmkonopa ♬ dźwięk oryginalny – Pantofelek.pl