Edyta Górniak cieszy się niegasnącą popularnością. Stała się już ikoną polskiego show-biznesu i świata muzyki. Jej sława jest tak wielka, że oszuści zaczęli wykorzystywać ją do okradania ludzi. Idolkę o metodzie „na Edytę Górniak” powiadomili fani. Ta od razu zareagowała.
Edyta Górniak w ostatnim czasie nie może liczyć na chwilę spokoju. Jej grafik pozostaje napięty, co można sądzić po jej relacjach w mediach społecznościowych. Niedawno powrócił też od dawna ciągnący się konflikt z inną piosenkarką. Jednak teraz piosenkarka została wmieszana w coś o wiele gorszego.
Wokalistka stała się twarzą nowej metody oszustwa. Ofiarami mają być jej fani i to właśnie oni donieśli gwieździe o niepokojącym zjawisku, które zaczęło szerzyć się w mediach społecznościowych. Ta szybko zareagowała, by ostrzec swoich wielbicieli.
Edyta Górniak zamieszana w okradanie fanów
Wokalistka niedawno rozpętała kolejny konflikt, wymieniając w mediach ostre komentarze z byłą nauczycielką wokalu. Teraz znów jest w centrum uwagi. Od fanów dowiedziała się, że narodziła się nowa metoda oszustwa „na Edytę Górniak”. Ta miała polegać na wyłudzaniu pieniędzy od fanów artystki w zamian za obietnicę prywatnych konwersacji z piosenkarką.
Piszą, że jeśli ściągną aplikację i przeleją gdzieś szybko pieniądze, to będą mieli gwarancję bycia wybranym z grona wielu milionów fanów i będą mieli szansę osobistej rozmowy ze mną — opisywała sprawę Górniak w relacji na Instagramie.
Oszuści próbowali podawać się za asystentów piosenkarki, a nawet podszywać pod samą Edytę. Gwiazda wszystkiemu zaprzeczyła i przyznała, że nie ma z tym nic wspólnego. Podkreśliła także, że jedyna możliwość kontaktu z nią to wiadomość poprzez oficjalny fanpage na Facebooku i Instagramie.
Bardzo mi przykro, że takie rzeczy się dzieją. Nie wyłudzam od moich fanów pieniędzy, nie robię aplikacji! Gdybym kiedykolwiek zrobiła, zapowiem ją osobiście. Więc bardzo proszę, nie rozdawajcie bezmyślnie pieniędzy złodziejom. A jeśli znajdziecie chwilę, zgłaszajcie, proszę, te konta — podsumowała.
Artystka nie tylko przestrzegła swoich fanów, by nie dali się nabrać, ale także podjęła działania. Fałszywe konta miały zostać zgłoszone. Do fanów skierowała także prośbę, by w takich przypadka od razu zgłaszali oszustów do administracji portali. Nie tylko wyłudzanie pieniędzy jest przestępstwem, ale również podszywanie się pod kogoś innego.
Pamiętajcie, bądźcie czujni w sieci! Daliście się kiedyś nabrać na taki scam?