Kinga
Michał Szpak jest jednym z najbardziej nieszablonowych artystów polskiej sceny muzycznej. Wokalista nie przestaje szokować swoimi odważnymi stylizacjami i aranżacjami. Teraz zapowiedział nową płytę w bardzo odważnej sesji.
Michał Szpak od lat dobrze radzi sobie w polskim show-biznesie. Zaczynał jako uczestnik programu X-Factor, w którym zachwycił jurorów swoim talentem. Z kolei fani pokochali go za głos, unikalność i kontrowersyjny styl. Jego stylizacje wciąż wzbudzają wiele emocji. Dotarł tam do finału. Jego kariera później nabrała tempa. Wystąpił nawet na Konkursie Piosenki Eurowizji w Sztokholmie w 2016 roku. Często można było zobaczyć w roli jurora w popularnych programach muzycznych.
Obecnie wcale nie zwalnia w swojej karierze. Nie tylko chętnie występuje na scenie i ma wiele współprac reklamowych, ale też wciąż tworzy. Na swoim koncie ma dwa albumy studyjne, a już niedługo dołączy do nich trzecia płyta. Tę zapowiedział w wyjątkowy i bardzo odważny sposób.
Michał Szpak promuje nowy album
Artysta długo się zbierał, by przygotować kolejną płytę. Jego album Dreamer ukazał się w 2018 roku, więc fani długo musieli czekać. Jednak w końcu się doczekali, ponieważ muzyk niedawno ogłosił, że nowy krążek wyjdzie już pod koniec listopada.
Najbardziej osobisty, odarty z fałszu, gęsty, krzykliwy, smutny, pełen ekstazy, muzycznie soczysty awangardowy, samotny. 24.11.2023. Więcej o albumie opowiem Wam na live, który poprowadzę w środę 22.11.2023 o godzinie 20:00 – napisał na Instagramie.
Ma to być wyjątkowy album dla samego wokalisty, ponieważ ze wszystkich dotychczasowych to właśnie ten ma być najbardziej intymny i osobisty. Szpak postanowił promować go także w wyjątkowy sposób, ponieważ na okładce Nadwiślańskiego mroku można go zobaczyć nago. Muzyk ma na sobie jedynie cekinową maskę. Fanie nie mogli wyjść z zachwytu nie tylko z powodu zbliżającej się premiery, ale także z powodu zdjęcia.
- Czekamy na odezwę, Wielka dzisiaj radość, że jest krążek, oczywiście setki lecą do nas.
- Będzie ogień!
- Baaardzo wyczekany ten album…ojjj baaardzo… Brawo za przepiękną i totalnie symboliczną okładkę… 24.11 będzie przepięknym dniem pełnym muzycznych i wizualnych uniesień… Can’t wait !!!
- Płyta zamówiona, czekam z niecierpliwością. To będzie prawdziwa artystyczna uczta
- Długo wyczekiwany ,wytęskniony, a już wkrótce w naszym zasięgu. I ta pewność, która mi towarzyszy od zawsze, że to jest warte czekania. Wzruszenie i radość.
- Okładka robi wrażenie. Obnażasz się przed nami, oczyszczasz i idziesz dalej. To czekamy.
Też wyczekujecie nowego albumu Szpaka?
News
i bądź zawsze na bieżąco!
