Marcelina Zawadzka od 2021 roku jest szczęśliwie zakochana. Ostatnio wraz z Maxem Gloecknerem wybrała się do Stanów Zjednoczonych. Uwadze internautów nie umknął fakt, że od niedawna na jej palcu lśni sporych rozmiarów pierścionek. Czyżby się zaręczyła?
Marcelina Zawadzka w przeszłości była modelką, a jej urodę doceniono w 2011 roku, wręczając jej tytuł Miss Polonia. Zwycięstwo otworzyło przed nią drzwi do wielkiej kariery i choć z pewnością mogłaby chodzić po wybiegach na całym świecie, postawiła na show-biznes. W 2013 roku zaczęła pracować jako prezenterka telewizyjna i w błyskawicznym tempie podbiła serca widzów. Realizowała się m.in. przy takich produkcjach jak Projektanci na start, Dendżer, Pytanie na śniadanie czy The Voice of Poland.
Mimo że odnosiła sukces za sukcesem, w pewnym momencie jej kariera zawisła na włosku. W 2020 roku Prokuratura w Łodzi postawiła jej zarzut uszczuplenia podatku, przyjęcia i rozliczania faktur oraz prania brudnych pieniędzy. 11 maja ubiegłego roku w sprawie zapadł wyrok, na którego podstawie musiała zapłacić grzywnę w wysokości 60 tysięcy złotych.
Po tych kilku niepowodzeniach i zawodowych zawirowaniach, w końcu los się do niej uśmiechnął. W jej życiu pojawił się Max Gloeckner, niemiecki biznesmen, który skradł jej serce. Zakochani od kilku miesięcy regularnie publikują w mediach społecznościowych wspólne zdjęcia, na których wyglądają na szczęśliwych.
Przez wiele lat nie umiałam się zakochać albo się zakochiwałam, ale miałam złamane serce. […] w tym momencie jestem pewna swoich uczuć. To jest dla mnie niesamowite – być pewną swoich uczuć. […] Czuję duży spokój i poczucie bezpieczeństwa. Ani razu nie byłam o niego zazdrosna, nie daje mi powodów — powiedziała w jednym z wywiadów.
Ostatnie fotki wywołały jednak niemałe zamieszanie. Czyżby ich związek wkroczył na wyższy poziom?
Marcelina Zawadzka zaręczyła się?
Zawadzka i Gloeckner już na początku tego roku zostali przyłapani w sklepie z biżuterią, w którym wybierali pierścionki. To właśnie wtedy zaczęły pojawiać się pierwsze plotki o przełomie w ich relacji. W jednym z wywiadów udzielonych przed ubiegłorocznymi świętami przyznała, że jej ukochany jest romantykiem i na pewno chciałby poprosić ją o rękę w wyjątkowych okolicznościach.
Głupio mi pytać. Nie możesz na to wywierać wpływu. Mam intuicję, ale jednak jest też coś takiego, że wiesz, że on przyjeżdża do Polski, jest z moją rodziną. Nie wiem, czy to będzie dla niego dobry czas — powiedziała w rozmowie z Pomponikiem.
Najnowsze zdjęcia prezenterki mogą wskazywać na to, że właśnie taki moment mógł się nadarzyć podczas ich wspólnej wyprawy do Stanów Zjednoczonych. Na kilku wcześniejszych zdjęciach można było dostrzec, że na palcu Marceliny błyszczy pierścionek z okazałym kamieniem, ale mało kto zwracał na to uwagę, ponieważ na drugiej dłoni nosi jeszcze inne błyskotki.
Im dłużej przyjrzymy się wideo, które wrzuciła niedawno na Instastories z wyprawy do Orlando, tym większe wątpliwości się pojawiają. Nie da się nie zauważyć, że okazały pierścionek nosi na palcu serdecznym prawej dłoni, a w Polsce utarło się, że to właśnie na niego partner wsuwa symbol swojej miłości do ukochanej.
Myślicie, że Marcelina Zawadzka faktycznie mogła przyjąć zaręczyny, tylko póki co trzyma to w tajemnicy?