Krzysztof Skórzyński i Małgorzata Rozenek od pewnego czasu prowadzą wspólnie śniadaniowy program Dzień dobry TVN. Para prezenterów w niedawno wyemitowanym odcinku mocno sobie dogryzała. Aż trudno uwierzyć, że powiedzieli to przed kamerami!
Krzysztof Skórzyński jest znanym dziennikarzem, który pierwsze kroki w karierze stawiał w radiu. Swoją przygodę telewizyjną rozpoczął ze stacją TVN, początkowo nagrywając materiały dla programu informacyjnego Polska i Świat. Następnie był członkiem redakcji Faktów, lecz w wyniku skandalu zmuszony był do zmiany tematyki, jaką się zajmował. Obecnie jego domeną są tematy związane ze sportem i rozrywką.
Od pewnego czasu jest on jednym z prowadzących popularnego porannego programu Dzień dobry TVN. Jego partnerką ze studia jest Małgorzata Rozenek. Para prezenterów w jednym z ostatnich odcinków postanowiła wymienić uszczypliwości na wizji.
Krzysztof Skórzyński dogryzł Małgorzacie Rozenek
Małgorzata Rozenek niedługo skończy 45 lat, lecz w sieci nie brakuje spekulacji i teorii spiskowych, że celebrytka jest w rzeczywistości starsza. Wszystko zaczęło się od drobnej pomyłki w jednym z programów telewizyjnych w 2010 roku, kiedy to podano, że celebrytka ma 41 lat. Oczywiście wtedy prezenterka miała naprawdę 31 lat, lecz to wzbudziło w fanach ciekawość i wątpliwości, które trwają do dziś.
Podpisano mnie na tzw. belce: >>Małgorzata Rozenek, 41 lat<<, zamiast >>31 lat<<. Ale najśmieszniejsze jest to, że za granicą osoby, które mnie nie znają, dają mi 10 lat mniej. Dlatego tak często wyjeżdżam – tłumaczyła w rozmowie z Party.
W ostatnim wydaniu Dzień dobry TVN do tego tematu postanowili nawiązać jej redakcyjni koledzy. Trójka prezenterów w programie świętowała 50. rocznicę wydania debiutanckiej płyty zespołu ABBA, która ukazała się w 1973 roku. Mateusz Hładki i Krzysztof Skórzyński zażartowali z koleżanki po fachu, sugerując kilkukrotnie, że pamięta ona tamte czasy. Słowa te nie przypadły jednak do gustu celebrytce, która wykorzystała okazję na odwzajemnienie uszczypliwości, gdy chwilę później padło pytanie o postanowienia. Współprowadzący przyznał, że obiecywał sobie ograniczenie słodyczy, na co Rozenek odpowiedziała:
Obiecałeś też, że nie będziesz wypominał mi wieku, jak widać, nie jesteś świetny w dotrzymywaniu obietnic.
Rozbawiły Was wzajemne docinki prezenterów? Myślicie, że nie przepadają za sobą?