w

Anna Wendzikowska otworzyła się na temat ZDRADZANIA swoich partnerów. „To bardzo ważny moment w procesie pokochania siebie”

Anna Wendzikowska - fot. @aniawendzikowska
Anna Wendzikowska - fot. @aniawendzikowska

W najnowszej rozmowie z Żurnalistą Anna Wendzikowska poruszyła temat niewierności w związkach. Okazuje się, że sama ma w tym temacie doświadczenie. Jakie ma wytłumaczenie na zdradę?

Chociaż Anna Wendzikowska z wykształcenia jest dziennikarką, zawsze marzyła o zostaniu aktorką. Udało jej się to osiągnąć. Wystąpiła w takich produkcjach jak M jak miłość, Klan czy Serce na dłoni. Przez pewien czas można ją było zobaczyć też w roli prezenterki Dzień dobry TVN. Jest również autorką książek.

Prywatnie celebrytka nie miała szczęścia w miłości. W 2014 roku zaręczyła się z Patrykiem Ignaczakiem, z którym doczekała się córki Kornelii. Ich związek jednak nie przetrwał próby czasu. Po trzech latach związała się z Janem Bazylem, z którym ma córkę Antoninę. Ta relacja również się rozpadła. Rozstali się w 2020 roku, a Wendzikowska źle wspomina tamten czas, bo była zdradzana, gdy była w ciąży.

Wendzikowska tłumaczy zdradę

Chociaż wątek tego, że aktorka była zdradzana w związkach, przewija się co jakiś czas, nigdy nie dostaliśmy takiej perspektywy, jak teraz. W najnowszej rozmowie z Żurnalistą Wendzikowska rozgadała się również na temat swojej niewierności. Okazuje się, że dla niej ten temat nie jest taki oczywisty.

Początkowo celebrytka wyjawiła, że z domu wyniosła model bezwarunkowej miłości i nigdy nie spodziewałaby się, że ktoś będący w związku może być niewierny.

Zdrada nigdy nie była czymś, czego się obawiałam. Mój tata był wpatrzony w moją mamę jak w obrazek. I ja widziałam taką miłość, uwielbienie, taką relację, że ja nigdy nie wybierałam partnerów w typie playboya i zdradzających. Jak ja tylko widziałam sygnał, że ktoś się zachowuje nie okej, to ja nie wchodziłam w taką relację, więc nawet w mojej ostatniej relacji, w której się dowiedziałam, że byłam zdradzana, nigdy w życiu bym nie przypuszczała, nigdy nie podejrzewałam, nigdy nie sprawdzałam, bo było to dla mnie coś niewiarygodnego i nawet jak się dowiedziałam długo po rozstaniu, to powiem Ci, że też mi było w to trudno uwierzyć, dopiero jak zdjęcia zobaczyłam, to gdzieś tam to do mnie dotarło – mówiła aktorka.

Żurnalista zapytał o jej własne problemy z zachowaniem wierności wobec partnera:

Ale też w tej naszej poprzedniej rozmowie powiedziałaś, że zdradzałaś i zastanawiało mnie, czy to też jest proces, masz wyrzuty sumienia, musisz sobie wybaczyć, jak to wyglądało u Ciebie?

Wendzikowska zdradziła, jak to wygląda z jej perspektywy. Według jej relacji zdrada wcale nie jest taka czarno-biała. Wszystko zależy od tego, ile osoba zdradzająca ma w sobie uczciwości. Niewierność wobec partnera może być nawet „ważnym momentem w procesie pokochania siebie”.

Na szczęście ja zawsze miałam w sobie dużo uczciwości. Niestety miałam taki schemat, że potrzebowałam udowadniać sobie swoją atrakcyjność, więc stąd się brały moje zdrady, natomiast jak już zdradzałam, czy też poznawałam kogoś innego, to odchodziłam, więc jakiś element takiej mojej uczciwości w tym wszystkim był i to mi pewnie pomogło potem to przepracować, ale to jest bardzo ważny moment w takim procesie pokochania siebie – wyjaśniła.

Kupujecie to wytłumaczenie?

Google News
Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Kamila Kolińska

Prywatnie jestem miłośniczką książek i dumną posiadaczką trzech cudownych psów. Chętnie śledzę świat celebrytów i cieszę się, że mogę dostarczać Wam najnowsze informacje i plotki z show-biznesu.
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz na adres kamila@pantofelek.pl

Fagata - fot. Instagram @fagataa

Fagata rozgadała się na temat byłej przyjaciółki. „To jest największa wieśniara”. Internauci szybko rozszyfrowali, o kogo może chodzić

Horoskop tygodniowy 13-19 listopada 2023 - fot. zasoby własne

Horoskop tygodniowy od 13 do 19 listopada. Wszystkie znaki zodiaku